Na scenie bez zmiany
Od kilkunastu dni toczy się dyskusja na temat zgłoszonej przez dyrektora Piotra Szczerskiego propozycji zmiany patrona kieleckiego teatru ze Stefana Żeromskiego na Sławomira Mrożka.
Głos w tej sprawie zabrał marszałek województwa, bo to Urząd Marszałkowski zarządza teatrem i od jego decyzji należy także przygotowanie uchwały dla sejmiku, by ten głosował nad zmianą patrona.
Po zapoznaniu się z argumentami stron oraz przeprowadzeniu konsultacji społecznych, w tym między innymi wysłuchaniu opinii przedstawicieli świętokrzyskich środowisk twórczych, marszałek Adam Jarubas uznał, że Zarząd Województwa Świętokrzyskiego nie będzie podejmował kroków, prowadzących do zmiany patrona kieleckiego teatru dramatycznego.
- Nie jest wolą i rolą moją, ani też Zarządu Województwa, rozstrzygać, czyj dorobek twórczy: Stefana Żeromskiego czy Sławomira Mrożka jest ważniejszy, bardziej wartościowy czy ponadczasowy - wyjaśnia Adam Jarubas. - Uznając wkład pana Piotra Szczerskiego w rozwój Teatru Stefana Żeromskiego i oddając dyrektorowi prawo do kształtowania kieleckiej sceny dramatycznej, uważam jednak pomysł zmiany patrona za nieuzasadniony. Podobnie zresztą traktuję głosy, nawołujące do zmiany dyrektora teatru.
Marszałek podkreśla: - Nie ma żadnych uzasadnionych argumentów, by to zmieniać. Należy natomiast pamiętać, że przywiązanie do historii i tradycji to podstawa funkcjonowania społeczeństw oraz świadectwo tożsamości narodowej i regionalnej obywateli.
Piotr Szczerski odmówił ustosunkowania się do decyzji marszałka, ponieważ nie znał jej treści, pisma nie otrzymał. Kiedy się z nim zapoznał stwierdził: - Uważam sprawę za zamkniętą.