Artykuły

Łódż. Dostojny jubilat Teatr im. Jaracza

Najpierw wypijemy lampkę szampana za 125. urodziny Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi, a potem, dzięki premierze nowego spektaklu znakomitego Mikołaja Grabowskiego, w tym samym kieliszku przejrzą się "cnoty i niecnoty" Polaków.

Mija właśnie 125 lat od kiedy na ulicy Piotrkowskiej 67, w podwórzu hotelu Victoria, tam gdzie do niedawna działało Kino Polonia, formować zaczął się dzisiejszy Teatr im. Stefana Jaracza. W latach 70. XIX wieku działający tam zespół przejął nazwę hotelu, ale przetrwał tylko cztery miesiące. Po dekadzie, w 1888 roku, za sprawą Łucjana Kościeleckiego (autora sztuk, potem redaktora najstarszej łódzkiej gazety, "Dziennika Łódzkiego"), który zadbał o poparcie możnych łodzian: Niemców, Żydów i Polaków, teatr wznowił działalność.

Dlatego najbliższy weekend przyniesie wydarzenia niezwykle ważne i uroczyste. Podczas każdego znaczącego się jubileuszu nie może zabraknąć dania głównego. Poprzedzi je o godz. 11 wernisaż wystawy fotograficznej "Niezapomniane. Od Krasnowieckiego do Zawodzińskiego", ukazującej najważniejsze premiery Teatru. Potem nastąpi promocja książki o historii Teatru, a więc losów pierwszej stałej sceny polskiej w Łodzi. Emocje podgrzewać będzie także rozpoczynająca się o godz. 11.30 sesja naukowa "Teatr im. Jaracza - pomiędzy klasyką a współczesnością".

W sesji referaty wygłoszą badacze, recenzenci i krytycy teatralni: prof. Anna Kuligowska-Korzeniewska, dr. Marek Bielecki, Jacek Wakar, Piotr Grobliński, Jan Bończa-Szabłowski i Roman Pawłowski. Wśród tematów znalazły się m.in. poetyckość teatru Mariusza Grzegorzka, magia przemiany (o wcieleniach Bronisława Wrocławskiego w spektaklach Teatru), sceniczny dyskurs Mikołaja Grabowskiego. W ten sposób przechodzimy do dania głównego, czy może jak rzekliby miłośnicy Melpomeny, prawdziwej teatralnej uczty. O godz. 19 rozpocznie się prapremiera spektaklu Mikołaja Grabowskiego "kapliczka.pl, czyli wszystko dawniej szło lepiej jak teraz", którym ten znakomity reżyser i aktor zakończy swoją "przygodą z XVIII wiekiem". Zakończy na scenie, na której się owa przygoda zaczęła. To w 1980 roku w " Jaraczu" Grabowski zrealizował pierwszy spektakl na podstawie tekstów ks. Jędrzeja Kitowicza (wcześnie przygotował m.in. głośną realizację "Trans-Atlantyku" Gombrowicza). Bazą dla "kapliczki.pl", w której reżyser znów mierzy się z tematem polskości i Polski, stały się ponadto utwory Henryka Rzewuskiego. Obaj autorzy opisywali XVIII-wieczną Polskę, ale z innych punktów widzenia. Pierwszy wskazywał zrywanie sejmów i "psucie sprawiedliwości" na trybunałach, drugi podkreślał cnoty narodu i jego nieskazitelny wizerunek, które niszczone były przez wpływy z zagranicy.

Czy XVIII-literatura i kunszt Grabowskiego pomogą odkryć upiększony przez twórców romantyzmu wizerunek Polaka? I dlaczego wciąż kręcimy się w koło, podczas gdy świat gna naprzód? Odpowiedzi mogą pojawić się podczas premiery 19 października, ale spektakl grany będzie także 20 i 22 października.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji