Nadzieja kobiet
W sobotę na Dużej Scenie Starego Teatru (ul Jagiellońska 1) premiera sztuki Dei Loher "Sinobrody - nadzieja kobiet"
Sinobrody to bohater stworzony przez Charles'a Perraulta. Ma w swoim pałacu tajemniczy pokój. Klucz daje żonie, ale zakazuje jej tam wchodzić pod karą śmierci. Żona jednak nie może poskromić ciekawości; w pokoju znajduje grobowiec poprzednich żon, ofiar Sinobrodego. Napisana w 1997 roku sztuka Dei Loher jest współczesną wersją tego mitu. Henryk Sinobrody to przeciętny sprzedawca damskiego obuwia. Przypadkowo spotyka Julię, która chcąc udowodnić mu, że go kocha, popełnia samobójstwo. Kolejne spotkania z kobietami kończą się zawsze w ten sam sposób: wyrokiem śmierci wykonanym przez Henryka.
"Dea Loher nie poprzestaje jednak na prostym przeniesieniu baśni o Sinobrodym we współczesne realia. W tytule dramatu nie bez powodu nazywa Sinobrodego nadzieją kobiet - spotykane kobiety poniekąd same prowokują morderstwa, projektując na Henryka swoje pragnienia i oczekując ich spełnienia. Fantastyczny i zarazem upiorny korowód kobiet - widm, trupów, wspomnień - jest niczym lustro, w którym na wiele sposobów przegląda się historia Henryka. Historia samopoznania oraz próby odczarowania rzeczywistości" - czytamy w teatralnej zapowiedzi.
