Artykuły

Łódź. Michael Haneke doktorem honoris causa Szkoły Filmowej

Michael Haneke, wybitny austriacki reżyser, laureat Oscara i dwukrotny zdobywca Złotej Palmy na festiwalu w Cannes, otrzymał tytuł doktora honoris causa łódzkiej Szkoły Filmowej. Uroczystość odbyła się podczas piątkowej inauguracji nowego roku akademickiego w klubie Wytwórnia.

- Jestem jak mi się wydaje reżyserem, ale nie aktorem Szekspirowskim, więc stając w tym miejscu czuję przedziwną mieszankę strachu i dużej dozy przyjemności - rozpoczął inaugurację roku akademickiego 2013/2014 w łódzkiej Szkole Filmowej jej rektor prof. Mariusz Grzegorzek.

W wygłoszonej laudacji prof. Mariusz Grzegorzek, który był także promotorem przewodu doktorskiego, podkreślił, że nadanie Michaelowi Haneke tytułu doctora honoris causa to dla społeczności Szkoły zaszczyt i źródło wielkiej satysfakcji.

- Witamy w naszych progach Mistrza. Artystę wielkiego: niezwykle utalentowanego, mądrego, skromnego, bezpretensjonalnego, konsekwentnego, pracowitego, który każdym swym filmem powstałym w ciągu kilkudziesięciu lat reżyserskiej aktywności przywracał nam wiarę w kino najwyższej próby - mówił Mariusz Grzegorzek i podkreślał, że kandydatura Hanekego została przyjęta z bezwarunkowym, najszczerszym entuzjazmem.

- Sztuki wizualne, a film w szczególności, ulegają na naszych oczach dramatycznym przeobrażeniom. Fundamenty zachodniej kultury rozpadają się z trzaskiem, pękają podstawowe wiązania międzyludzkie. Każdy samotnie, jak oderwany od stacji kosmicznej astronauta, dryfuje w ciemnym bezmiarze życia. Podniecona cyfrową rewolucją sztuka filmowa paranoizuje się, degeneruje, zalewa nas powodzią impulsów, które dławią się same sobą, nie są w stanie pokonać bariery depresji, uleczyć zobojętnienia. Kino rozpaczliwie poszukuje swojego miejsca, skutecznych środków wyrazu [...] Twórczość Michaela Hanekego jest w tym kryzysie zjawiskiem ożywczym. Dowodem na to, że wielkie kino istnieje i potrafi nawiązać z nami istotny dialog. Dorobek Hanekego w zdumiewający sposób godzi najskrajniejsze przeciwieństwa: wydaje się być klasyczny formalnie, przepełniony spokojem i dystansem, pozbawiony jakichkolwiek ozdobników czy efektownych inscenizacyjnych figur [...] Jednak ludzkie emocje, tęsknoty i lęki, tak intensywnie pulsują wewnątrz każdej z budowanych przez aktorów Hanekego postaci, że rozrywają je, jak piskle niszące skorupę jajka. To wielka, nowatorska sztuka prowadzenia filmowego aktora - mówił rektor uczelni.

- Z głębi serca dziękuję Wam za te honory. Mają one dla mnie wielkie znacznie - rzekł lapidarnie ze sceny Michael Haneke, który do Łodzi przyjechał z żoną Susanne.

Recenzentami przewodu doktorskiego byli ponadto: prof. Andrzej Gwóźdź (Uniwersytet Śląski w Katowicach), prof. Andrzej Pitrus (Uniwersytet Jagielloński) i prof. Filip Bajon (PWSFTViT w Łodzi).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji