Artykuły

I ty jesteś Indianinem!

Klub miłośników filmu "Misja" w reż. Bartosza Szydłowskiego z Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie na XII Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Pisze Anita Nowak w serwisie Teatr dla Was.

Inspiracją dla Bartosza Szydłowskiego do stworzenia tego spektaklu był głośny film "Misja" z 1986 roku. Problematyka spektaklu jest jednak bogatsza, niż filmu. Poszerzona o współczesność. Do sytuacji Indian zdominowanych w XVIII wieku przez najeźdźców z Europy porównano tu sytuację współczesnego społeczeństwa polskiego wykorzystywanego i lekceważonego przez warstwę rządzącą.

Oprócz zawodowych aktorów w przedstawieniu bierze udział spora grupa amatorów. Zamiast Indian. Tańczą, śpiewają Ale opowiadają też historie swoich bezskutecznych zmagań z władzą, doznanych od niej krzywd, jak np. wysiedlenie na starość z ukochanego mieszkania, czy odebranie dodatku do emerytury. Nie jest tego wiele, bo każdy z widzów jest w stanie wewnętrznym głosem uzupełnić ich historie własnymi doświadczeniami. Ale dzięki temu orientujemy się już, kim jesteśmy i jaka jest nasza rola w tym przedstawieniu i w rzeczywistości.

Zwłaszcza, że w zdarzeniach scenicznych wyznaczono nam udział dość czynny. Mamy szansę nie tylko rozmowy z aktorami, wspólnego spożywania przygotowywanej na scenie sałatki owocowo-warzywnej, ale i bezpośredniego przyłączania się do tłumu, który porywa za sobą Radosław Krzyżowski, jako Rodrigo Mendoza. Czujemy się więc zintegrowani w tej wielkiej wspólnocie. I w ten sposób idealnie spełnia się jedna z głównych idei tego przedstawienia. Zacierają się podziały między aktorami, statystami i widzami. Wszyscy mamy swój wkład w tworzenie tego niecodziennego zdarzenia scenicznego.

Oszałamiające jest bogactwo formy spektaklu, różnorodnych konwencji z jakich zbudowano ową sceniczną rzeczywistość. Na skonstruowaną w głębi sceny widownię wchodzimy poprzez dużą przestrzeń posypaną piaskiem. Po bokach i w górze podświetlone na zielono tiulowe draperie mogące kojarzyć się z roślinnością południowoamerykańskiej dżungli. Na proscenium, na wysokości rampy oddzielonej od głównej zdawałoby się przestrzeni - kapela rockowa grająca muzykę na żywo, za nią widoczne puste rzędy foteli na widowni, gdzie potem pojawią się utytułowani najemcy z Europy - przedstawiciel Watykanu oraz władcy Hiszpanii i Portugalii. Po bokach ekrany, na których oglądamy projekcje fragmentów filmu "Misja", zarejestrowanego na taśmie przyjazdu pod gmach Teatru Łaźnia Nowa Jana Peszka w kostiumie, jako Kardynała Altamirano, który potem przenika na scenę Teatru Polskiego w Bydgoszczy i włącza się do akcji. Jest też z boku sceny potężny stół zarzucony warzywami i owocami, z których powstaje potem wspomniana już sałatka.

W tej mnogości środków i działań nie sposób jednak przeoczyć pięknie charyzmatycznej postaci Krzysztofa Zarzeckiego w roli młodego jezuity Gabriela, czy bezwzględnego Kardynała Altamirano znakomicie zagranego przez Jana Peszka. Ponad wszystko wybija się jednak Radosław Krzyżowski jako Rodrigo Mendoza.

Bardzo ważnym momentem w przedstawieniu jest scena pomiędzy rozebraniem Mendozy z stylowego kostiumu z epoki a odzianiem w pokutną szatę, której funkcję w spektaklu pełni damski kuchenny fartuch. Mimo pozorów groteski scena wyreżyserowana i zagrana jest z wielkim smakiem i artyzmem. Na skupionej twarzy aktora obserwujemy wówczas proces wewnętrznej duchowej przemiany, pokory i poniżenia, które przyjmuje na siebie gwoli odkupienia win za bratobójstwo. Scena ta znaczy nawet więcej, niż ta, też wspaniała, w której Mendoza zmuszony przez Kardynała Altamirano (Jan Peszek) przeprasza przybyszy z Europy za swój brak pokory; bo tu ów akt przyjmowania pokuty jest autentyczny, niezwykle przekonujący i ma ogromny sens dla wymowy całego spektaklu. Oczyszczanie przez kobiety jego ciała z piasku to tylko dodatek tego wewnętrznego katharsis, jakie odczytujemy z układu ciała, mimiki i wzroku aktora. To z pewnością najwspanialszy moment w tym spektaklu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji