Artykuły

Mątwa

Ciechanów stolicą Witkacego

Teatr Exodus z Ciechanowa wystawił już szósty dramat Witkacego. Na premierę "Mątwy" przyjechał z Wrocławia najbardziej znany polski witkacolog, prof. Janusz Degler.

- Dawno już nie widziałem tak dobrego przedstawienia Witkacego, bo jego sztuki są trudne do zagrania. Potwierdza to opinie, że często amatorzy są lepsi od aktorów zawodowych - mówił w ciechanowskim CKiSz, po obejrzeniu "Mątwy", prof. Janusz Degler. Chwalił młodych aktorów z Ciechanowa za doskonałe wyczucie intencji Witkacego, skromność, ich zabawę w teatr. Podkreślał, że Ciechanów wyrasta na potęgę Witkacego, nie tylko w Polsce. Istnieje bowiem zaledwie sześć lat, a już po raz szósty sięgnął po dramat Witkacego, czyli częściej niż Teatr Witkacego z Zakopanego, którego prof. Degler jest "ojcem chrzestnym".

- Uważam, że Witkacy był nie tylko wszechstronnym artystą, za życia niezrozumianym i niedocenionym, ale wbrew czarnym legendom, również poważnym człowiekiem - mówiła po spektaklu reżyserka i szefowa Teatru Exodus, Katarzyna Dąbrowska.

Przed wieczorną premierą "Mątwy" (19 czerwca), prof. Janusz Degler spotkał się z mieszkańcami miasta w ramach Ciechanowskich Spotkań Muzealnych. W swoim odczycie pt. "Witkacy - nasz współczesny" rozwiał wiele legend na temat artysty, m.in. alkoholika i narkomana. Przedstawił Stanisława Witkiewicza (1885-1939) jako artystę renesansowego, uprawiającego wiele dziedzin, w którego twórczości odbijają się wielkie konflikty i problemy XX wieku. Porównywał go do splątanego kłębka, z którego można wyciągać różne nici: obyczajowe, społeczne, kulturowe. Witkacy był dramaturgiem (napisał 42 dramaty), powieściopisarzem, malarzem, filozofem, fotografikiem, portrecistą (ponad 5 tysięcy portretów). Był jednak twórcą trudnym i skomplikowanym, pełnym sprzeczności (antynomii), stąd do dziś nikt nie napisał jego monografii. -j Witkacy nie trafił w swój czas, był prekursorem sztuki awangardowej. Odkryliśmy go dzięki teatrowi absurdu Kantora i dziś jest często nazywany pierwszym artystą polskim XX wieku - prof. Degler przypomniał również, że kluczem do zrozumienia Twórczości Witkiewicza jest dzieciństwo i młodość artysty.

Witkacy stał się jednym z najważniejszych artystów, stworzył oryginalny teatr, najciekawsze portrety młodopolskiej epoki, nazywano go "papieżem awangardy". - Wspólnym tematem jego sztuk stał się los jednostki w sytuacji zagrożenia, jakim jego zdaniem jest totalitarne albo dobrze zorganizowane państwo, w którym poza jedzeniem i pracą zabraknie wyższych wartości. Żyjemy dziś w świecie, który on prorokował, gdzie liczy się głównie przyjemność i wygoda, prowadzące do pustki, nudy, anonimowości, ucieczki w narkotyki; w którym demokratyczna, "głupia większość może zapanować nad mądrą mniejszością". Był katastrofistą, ostrzegał nas, co czyni Witkacego "naszym współczesnym" - posumował wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego.

Działający przy Centrum Kultury i Sztuki w Ciechanowie Teatr Exodus ma co roku premierę jednej ze sztuk Witkacego. Poza jednoaktową "Mątwą" z 1922 r. (19 czerwca 2006), wystawiał też dramaty: "Wariat i zakonnica" (2001), "Matka" (2002), "Tumor Mózgowicz" (2003), "Nowe wyzwolenie" (2004) oraz "Sonata Belzebuba" (2005).

W dniach 2-4 czerwca Teatr Exodus, jako jedyny reprezentant Mazowsza, brał udział w Podkarpackich Prezentacjach Teatrów Poszukujących o nagrodę im. Tadeusza Kantora w Wielopolu Skrzyńskim. W tej rodzinnej miejscowości malarza, scenografa i reżysera Tadeusza Kantora (1915-1990), poza prezentacjami teatralnymi, otwarto również "Kantorówkę" i zorganizowano sympozjum naukowe. Ciechanowski Exodus za "Sonatę Belzebuba" został wyróżniony statuetką kantorowskiego krzesła.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji