Grzeczność w buduarze
"Piąty pokój czyli tęsknota do dobrych obyczajów" to zbiór znanych tekstów Jeremiego Przybory, z muzyką - oczywiście - Jerzego Wasowskiego. Podczas przedstawienia publiczność dowiaduje się, że w tytułowym piątym pokoju w Galicji odbywała się nauka dobrego wychowania. W pierwszej części rolę kabaretowych pań pełnią, Małgorzata Duda i Brygida Turowska. Zwraca uwagę piękny głos drugiej z aktorek. Niestety, wspaniałe piosenki ze znanego wszystkim kabaretu, na scenie Teatru Nowego nie zachwycają. Trudno zapomnieć Kalinę Jędrusik w "SOS". Małgorzata Duda śpiewa to klęcząc i wymachując rękami. Druga z aktorek siedzi w tym czasie i stroi dziwne miny. Zabawny jest Andrzej Niemirski (Dosmucacz) w repertuarze Wiesława Gołasa - piosenka o wampirze. Nie bawi, a raczej drażni wykonanie piosenki "Smutny deszczyk" przez Magdalenę Cwenównęi Tomasza Krupę. Przebrani są za Kolombinę i Arlekina. Ona wymachuje nogami, a on podryguje. Kiedyś w Rampie, w spektaklu "Zimy żal" śpiewał to Janusz Józefowicz. Na uwagę zasługuje zabawna Edyta Jungowska jako nieuświadomiona młoda żona.
W drugiej części na scenie pojawia się fotel dla bohatera wieczoru - Adama Hanuszkiewicza. Jest on autorem scenariusza i reżyserem spektaklu. Obchodzi w tym roku jubileusz 50-lecia pracy artystycznej. Występuje jako docent erotologii Kurniewicz. Okazuje się, że jednostką erotologii jest Wenus. Jeśli ktoś ma 10 Wenusów umiera - jego organizm ulega samospaleniu.
Potem pojawiają się akcenty jubileuszowe. Adam Hanuszkiewicz śpiewa dwie swoje ulubione piosenki Przybory - "Walczyk wątpliwości" i "Przeklnij mnie".