Scena odważnych poczynań
W najbliższą niedzielę premierowym spektaklem "Fernando Krapp napisał do mnie list" zostanie otwarta nowa scena Starego Teatru. Zbudowano ją pod salą im. H. Modrzejewskiej, tam gdzie do niedawna mieściło się biuro organizacji widowni.
- Każdemu teatrowi jest potrzebne takie "czarne pudełko", gdzie widownia nie ma określonego miejsca. Taką potrzebę "Stary" odczuł już podczas realizacji "Operetki" Tadeusza Bradeckiego, kiedy reżyser przeniósł publiczność na scenę. W nowej przestrzeni znajdzie się miejsce dla 30-70 widzów. Zamierzam oddać ją w ręce młodych reżyserów i mam nadzieję, że będzie służyła eksperymentom i odważnym poczynaniom artystycznym - mówi Krystyna Meissner.
Pierwsze przedstawienie "Fernando Krapp napisał do mnie list" Tankreda Dorsta pokaże tu sama pani dyrektor. Scenografię do spektaklu przygotowała Aleksandra Semenowicz, a grają w nim m.in. Krzysztof Globisz, Maja Ostaszewska, Jacek Romanowski, Stefan Szramel.
Do końca roku zostanie zlikwidowana scena przy ul. Sławkowskiej. Grane tam przedstawienia albo zejdą z i afisza, bądź też zostaną przeniesione do nowej przestrzeni. Piwnicę przejmie ZASP, i który zamierza tam stworzyć Klub Aktora, w którym artyści, nie tylko związani ze Starym Teatrem, będą mogli prezentować własne propozycje.
