Festiwal Szekspirowski w Gdańsku - 2 i 3 dzień
XVII Festiwal Szekspirowski w Gdańsku. Pisze Gabriela Król w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
Drugi dzień Festiwalu Szekspirowskiego stanowił niewątpliwą atrakcję dla wielbicieli performensu. Na scenie Malarni Teatru Wybrzeże zaprezentowany został chorwacki "Simultaneous Speech" w reżyserii Dalibora Martinisa.
W późniejszych godzinach widzowie mogli zobaczyć w Teatrze w Oknie performance "Cordelia, Mein Kind" austalijskiej artystki Debory Leiser-Moore, oparty na dramacie "Król Lear". Na scenie Pałacu Młodzieży zaprezentował się teatr gdańskiej ASP w spektaklu "Sen Ariela" w reżyserii Marzeny Wojciechowskiej-Orszulak. Wieczorem widzowie po brzegi zapełnili salę Sceny Kameralnej w Sopocie, oglądając "Anatomię Tytusa Fall of Rome" [na zdjęciu] w reżyserii Wojciecha Klemma z Narodowego Starego Teatru w Krakowie.
Trzeci dzień festiwalu otworzył monodram Bey von Malchus "Shake Lear!", który rozbawił publiczność do łez.
Ci, którym udało się zdobyć bilety, obejrzeli również niesamowity spektakl w reżyserii Jana Klaty "Titus Andronicus", który był efektem współpracy Teatru Polskiego we Wrocławiu oraz drezdeńskiego Staatschauspiel. Dwujęzyczne widowisko z bogatą oprawą multimedialną zachwyciło widzów nowoczesnym podejściem do tradycyjnych tekstów Szekspira, które osadzone w polsko-niemieckim kontekście kulturowym nabrały zupełnie nowego wydźwięku. Kontrowersyjne granie stereotypami oraz nie zawsze poprawnym humorem zyskało sobie zarówno zwolenników, jak i przeciwników, jednak większość jednogłośnie oczarowana była grą aktorską artystów obu teatrów.