Wrocław. Teatralne poszukiwanie Leara w domach spokojnej starości
Prapremiera "Szukając Leara: Verdi"w Imparcie to wieczór spotkań. Profesjonalni aktorzy spotykają się amatorami z domów opieki społecznej, Szekspir spotyka Verdiego, a publiczność spotyka się tematem starości.
- My nie potrafimy śpiewać i grać, jeździmy na wózkach - usłyszał na wstępie reżyser Michał Znaniecki od aktorów amatorów. Nie zraził się i odpowiedział im, że go to nie obchodzi, a spektakl ma być najlepszy na świecie.
"Szukając Leara: Verdi" powstaje już od pół roku przy udziale podopiecznych domów opieki społecznej oraz uznanych aktorów teatralnych i operowych. Są to Jerzy Artysz, Wojciech Malajkat, Ewa Biegas, Karina Skrzeszewska, a na scenie wraz z nimi wystąpi 40 wybranych osób z czterech ośrodków.
- Ich udział sprawia, że nasza praca to jedna wielka improwizacja. Codziennie są w innym nastroju, mają różne dolegliwości ze względu na wiek, dlatego nie możemy dokładnie zaplanować swojej pracy - opowiada Karina Skrzeszewska. - To niezwykle wzbogacające doświadczenie. Jednocześnie widzę, jak wielką radością jest dla nich nasza wspólna praca.
Znaniecki wybrał "Króla Leara", ponieważ jest on opowieścią o odrzuceniu i samotności. Uważa, że starość wciąż jest tematem tabu, nie funkcjonuje w normalnym obiegu społecznym. - Nie jest modna i nie ma jej na facebooku - stwierdza. Celem przedsięwzięcia jest jednak spełnianie marzeń, wbrew obiegowej opinii, że starość jest ich pozbawiona.
Michał Znaniecki: - Ale spektakl nie ma być terapią. Traktujemy się całkowicie profesjonalnie.
Światy w przedstawieniu będą się przenikać, epoka szekspirowska miesza się ze współczesnością. Córki króla przychodzą do domu starców, gdzie oddały ojca. Nie wiadomo, kim jest Lear - królem, a może pensjonariuszem domu starców? Odpowiedzi możemy poszukać na scenie Impartu w sobotę.
Pełna premiera sztuki odbędzie się w grudniu tego roku przy udziale orkiestry, ale trwają prace nad rozbudowaniem spektaklu.
- Verdi marzył o napisaniu muzyki do "Króla Leara", powstało libretto do opery, próbujemy je odzyskać - mówi Znaniecki. Jacek Kita, kompozytor, czyta teraz dzienniki Verdiego i jego korespondencję. Próba rekonstrukcji odbędzie się w 2016 roku i będzie ważną częścią muzycznego programu Europejskiej Stolicy Kultury.
"Szukając Leara: Verdi", prapremiera 20 lipca, sobota, Impart, ul. Mazowiecka 17 godz. 19, wstęp wolny.
Wejściówki do odbioru w punktach: Empik Renoma, Empik Rynek, Dolnośląskie Centrum Informacji Kulturalnej OKIS, ul. Rynek-Ratusz 24, Centrum Informacji Turystycznej, Rynek 14, Impart, ul. Mazowiecka 17, Biuro Festiwalowe Impart 2016, ul. Komuny Paryskiej 39-4