Artykuły

Gwiazda Sewilli

Były to czasy, gdy dwie potęgi morskie rywalizowały ze sobą, by wreszcie zmierzyć się i doprowadzić do upadku jednej z nich, po klęsce, która nie była wynikiem bitwy, ale walki z niemniej groźnym żywiołem, jakim jest morze. Były więc to czasy Wielkiej Armady hiszpańskiej i całkowitej jej zagłady gdy płynęła na podbój Wielkiej Brytanii. W Anglii żył i tworzył Szekspir, w Hiszpanii Lope de Vega, dwaj najwięksi dramaturdzy w dziejach teatru. I chociaż nie znali się ze sobą, każdy z nich napisał wiele dramatów i komedii, które stały się dorobkiem już nie Hiszpanii i Anglii, ale całej ludzkości.

Lope de Vega był niewątpliwie tytanem pracy, napisał bowiem, jak obliczają jego biografowie, co najmniej 1700 sztuk, z których do naszych czasów dotrwało tylko 470 utworów. (Szekspir pozostawił ich po sobie tylko 37). Był twórcą tzw. "komedii płaszcza i szpady", utworów scenicznych charakteryzujących się żywością akcji, nasyconej melodramatem, przygodą, ludowością. Pisał dla współczesnej mu publiczności - zaznaczał to wielokrotnie - że celem jego twórczości jest pisanie sztuk dla przyjemności ludzi. A że ówczesna publiczność domagała się od "swego" autora sztuk lirycznych, nasycał je rzewną nutą, nie rezygnując jednocześnie z realizmu. Były to więc utwory sentymentalne, ale także bardzo realne, prawdziwe, śmiałe, ostre w spojrzeniu na rzeczywistość, w jakiej żyli Hiszpanie, lud, kupcy i grandowie. Nie oszczędził także i władców Hiszpanii, ukazując ich szlachetność, dzielność, ludzkie przywary, podłość, ukryte za blaskiem korony...

Z premierą "Gwiazdy Sewilli" Lope de Vegi wystąpił ostatnio Teatr Ziemi Mazowieckiej. Przekładu komedii i jej adaptacji dokonał Aleksander Maliszewski. Reżyseria Macieja Z. Bordowicza, scenografia Otto Axera, opracowanie muzyczne Jerzego Tyszkiewicza.

Napisana przez autora prawdopodobnie w r. 1623 przenosi nas w czasy króla Sancho IV, zwanego Dzielnym, wsławionego w walkach z Maurami w końcu XIII wieku, ale także władcy okrutnego, dwulicowego, bezwzględnego zarówno dla wrogów, jak i swych poddanych. Dramat, jaki rozegrał się w Sewilli, a którego głównymi bohaterami byli król, dwaj rycerze i piękna Estrella przetrwał nie tylko w sztuce Lope de Vegi, ale i opowieściach mieszkańców Sewilli. Jeszcze przed wojną pokazywano turystom zwiedzającym domy, w których mieszkali bohaterowie dramatu.

"Komedia bohaterska w 2 częściach" - jak brzmi podtytuł "Gwiazdy Sewilli" - otrzymała interesującą oprawę scenograficzną, nawiązującą do scenicznych tradycji hiszpańskich z czasów Lope de Vegi, kiedy to wszystkie komedie były przedstawiane na podwórcach, a kamienice stanowiły naturalne tło akcji sztuki.

Reżyser nadał komedii dobre tempo, nie ma tu dłużyzn, akcja toczy się wartko, namiętności ludzkie, miłość i nienawiść przeplata się ze śmiechem i łzami. Przyjaźń, podstęp, zdrada - błysk szpady - śmierć, wszystko jest prawdziwe, ludzkie, wzruszające.

Poziom gry aktorów wyrównany, interesująca kreacja Bronisława Surmiaka występującego w roli Króla don Sancho, z wdziękiem zagrała rolę Estrelli Ewa Kania, z innych ról - Witold Dębicki jako Don Sancho Oriz (na zmianę z Andrzejem Prusem) i Krzysztof Kumor jako Busto Tabera. W pozostałych rolach wystąpili: Maria Pabisz-Korzeniowska, Zofia Perczyńska, Aleksander Sewruk, Janusz Cywiński, Zdzisław Winiarczyk, Jacek Brick, Fabian Kiebicz, Tadeusz Kosudarski, Jarema Drwęski, Joanna Keller, Maria Koranówna i Stanisław Adamski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji