List otwarty ludzi wrocławskiej kultury: Stop dla brutalnej przemocy kiboli Śląska
Po pobiciu kuratora Muzeum Współczesnego przez kiboli Śląska oraz po wydarzeniach związanych z wykładem prof. Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim ludzie związani z wrocławską kulturą opublikowali list otwarty, nawiązujący do tych zdarzeń.
Stanowczo sprzeciwiamy się faszyzacji życia publicznego we Wrocławiu. Akty brutalnej przemocy na ulicach miasta nie mogą być dłużej tolerowane. W nocy z 6 na 7 lipca we Wrocławiu został pobity przez kiboli Śląska Wrocław kurator Muzeum Współczesnego Wrocław. To już trzecia znana nam brutalna napaść na pracownika instytucji kultury we Wrocławiu w ciągu ostatniego półrocza. W marcu Galeria BWA we Wrocławiu zmuszona była odwołać zaplanowane projekcje filmowe z obawy przed atakiem maszerujących pod oknami galerii zwolenników NOP-u. To, co się stało na wykładzie Zygmunta Baumanna na Uniwersytecie Wrocławskim, widziała cała Polska.
To z hasłem "Śląsk Wrocław" na ustach, napastnicy atakują młodych, kulturalnych ludzi na ulicy - naszych twórców i naszych widzów. Zacznijmy więc od tego. Domagamy się , aby władze Klubu publicznie odcięły się od nacjonalistycznej ideologii, przyświecającej własnym kibolom. Domagamy się, aby władze klubu wdrożyły aktywną politykę antyrasistowską w ramach swojej działalności.
Domagamy się większego bezpieczeństwa publicznego dla wszystkich - bez względu na narodowość, wyznanie, poglądy, wygląd czy orientację seksualną.
Podpisali:
Mariusz Hermansdorfer - dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu
Marek Puchała - dyrektor BWA Wrocław Galerie Sztuki Współczesnej
Mariusz Jodko - dyrektor Galerii Entropia
Andrzej Kosendiak - dyrektor naczelny NFM, Filharmonii Wrocławskiej
Zbigniew Kupisz - członek zarządu Fundacji Centrum Sztuki Mediów WRO
Krzysztof Mieszkowski - dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu
Dorota Monkiewicz - dyrektorka Muzeum Współczesnego Wrocław