Artykuły

Gdańsk. Długi weekend z XVII Fetą

W ciągu czterech dni wystąpi 28 teatrów z 13 krajów, które pokażą aż 55 spektakli. Nadchodzi długi teatralny weekend z Międzynarodowym Festiwalem Teatrów Plenerowych i Ulicznych Feta, który potrwa od czwartku do niedzieli, 11-14 lipca.

Festiwal jest pożegnaniem z bastionami, choć wciąż nie zapadła ostateczna decyzja w sprawie nowej lokalizacji imprezy.

Festiwal otworzy finał konkursu Foto Feta, rozgrywany tym razem w Przystani Wodnej "Żabi Kruk" (czwartek, 11 lipca, godz. 18). Później widzów czekają trzy spektakle. To już niemal tradycja, że teatralną inauguracją festiwalu jest parada po terenie festiwalowym. Tym razem, podróż od Centrum Kształcenia Ustawicznego na Bastion Żubr zaproponuje czeski zespół VOSA Theatre, który zaprezentuje "Wielkie marzenia" ("Vysoké snění") - początek o godz. 20. Później czeka nas pokaz znanego na Fecie zespołu Titanick (dwa lata temu prezentował "Odyssee"), który przedstawi "Hutniczą symfonię" ("Furance Symphony"), czyli wizualną symfonię o metalu, ogniu i dźwięku (plac przy Bastionie św. Gertrudy, godz. 22). Ostatnim spektaklem pierwszego dnia Fety będzie jedyna festiwalowa premiera - "Te białe kwiaty" oparte na kanwie ballad Mickiewicza, przygotowane przez Fetę - Teatr na Specjalne Okoliczności oraz Teatr Poza Tym (Reduta Wilk, godz. 23).

W piątek warto rozważyć wizytę na jedynym płatnym spektaklu Fety - "O'kejos" wrocławskiej grupy Kejos, która grać będzie w zamkniętym namiocie, umieszczonym na boisku Centrum Kształcenia Ustawicznego. Spektakl pokazany zostanie trzykrotnie, od piątku do niedzieli o godz. 17 (wejściówki w cenie 10 zł na każdy z pokazów będzie można nabyć od początku dnia w Centrum Festiwalowym).

- Występ grupy Kejos to połączenie sztuki cyrkowej i muzyki na żywo. Biletujemy te spektakle, by umożliwić oglądanie spektaklu w dobrych warunkach. Bo namiot może pomieścić tylko około 100 widzów - mówi Szymon Wróblewski z klubu Plama GAK, organizatora festiwalu.

Na pewno nie zawiedzie się ten, kto spośród mniejszych form wybierze "Rękodzieło artystyczne" krakowskiego Teatru Figur (pokazy w piątek, godz. 21, sobotę i niedzielę o godz. 18 na scenie na Placu Wałowym). To niezwykły teatr wyobraźni, w którym występują... ręce aktorów. Lubiany przez fetową publiczność Teatr Formy (dawny Współczesny Teatr Pantomimy z Wrocławia) zaprezentuje "Kucharza na ostro", czyli komiczną rywalizację trzech kucharzy podczas manewrów wojskowych - Polaka, Rosjanina i Niemca, którzy walczyć będą grochówką o względy czeskiej sanitariuszki (spektakl pokazany zostanie na boisku CKU, w piątek i niedzielę o godz. 19). Drugi dzień Fety zamknie spektakl rozgrywający się na ścianie (przy ul. Dolna Brama) - "Wanted" włoskiego eVenti Verticali (więcej o spektaklu pisaliśmy w marcu).

W sobotę odbędzie się drugi spektakl na ścianie - "Odrzuć duszę swoją" ("Reject your Soul") grupy Psilicone Theater a "Rybak i jego dusza" (ściana budynku przy ul. Fundacyjnej 7, sobota, godz. 22:30). Na finał dnia przewidziano akrobatyczny cyrk opowiadający baśniową opowieść "Sen Eryki" francuskiego teatru Cie Bivouac (plac przy Bastionie św. Gertrudy, godz. 23:30).

Po dwóch udanych podejściach ("OndeOceane" zespołu Spheric E-motion w 2009 roku i "Water Fools" grupy Ilotopie w 2011 roku) po raz trzeci na Fecie spektakl rozegra się na wodzie (akwen przy Przystani Wodnej "Żabi Kruk", niedziela, godz. 20). Będzie to "Two sink, three float" belgijskiego Studia Eclipse - taniec nad i pod wodą. Warto zwrócić też uwagę na bardzo efektowny, nawiązujący do komedii del arte teatr Wędrujące Lalki Pana Pezo, który zagra "Ostatni bastion" (plac przy Bastionie św. Gertrudy, godz. 21). Widzowie tego spektaklu nie będą mogli uczestniczyć w innym, ciekawie zapowiadającym się przedstawieniu - "Alicji" Teatru Fuzja z Poznania, bo zacznie się zaledwie pół godziny później na boisku przy Reducie Wilk (godz. 21:30).

Na wielki finał Fety wybrano żywiołową, pełną pirotechniki paradę "Les Rates Mortes" hiszpańskiej Xarxy. Tym spektaklem hiszpańscy artyści już w 2006 roku przewidzieli kryzys ekonomiczny, który dopadł Europę kilka lat później. To wędrujące, satyryczne widowisko, które rzuca wyzwanie polityce dominujących sił, wykorzystujące szeroki wachlarz technik animacji i efektów. Spektakl rozpocznie się przy zajezdni tramwajowej przy ul. Kurzej, stamtąd przejdzie ul. Toruńską aż do Bastionu Żubr. Początek o godz. 22:30.

Budżet festiwalu wynosi ok. 700 tys. zł.

Na zdjęciu: Factoria Circular "Rodafonio" / Hiszpania

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji