Mówić w imieniu młodego pokolenia
Po dziesięciu latach przerwy przywrócono nagrodę dla młodych polskich aktorów. Tegoroczne nominacje otrzymali: Kamilla Baar za rolę w filmie "Vinci", Maja Ostaszewska za "Przemiany", Rafał Maćkowiak za "W dół kolorowym wzgórzem", Borys Szyc za "Symetrię", Marcin Dorociński za "Pitbulla" i Agnieszka Grochowska za "Pręgi".
Nagrodę reaktywowała Fundacja Kino, wydawca miesięcznika "Kino".
- Uważaliśmy, że naszym obowiązkiem jest zwrócenie uwagi na młodych aktorów -uważa Andrzej Kołodyński, redaktor naczelny pisma. Nominowanych wyłania kapituła (jej członkami są m. in.: Jacek Bromski, Stanisław Różewicz, Krystyna Janda i Andrzej Wajda). Spośród nich laureata wyłoni 9 listopada jury, a także, osobno, publiczność.
- Nagrodę wymyślono w tygodniku "Ekran" (nie istnieje od 1990 roku) - opowiadała jej inicjatorka Wiesława Czapińska - Pierwszym nagrodzonym został w 1969 roku Daniel Olbrychski. Chcieliśmy utrwalić w ten sposób pamięć o Zbyszku. Teraz trzeba ją znowu przywrócić.
Do legendarnej postaci polskiego kina odnieśli się też aktorzy. - Zadano mi kiedyś pytanie: Jakie jest moje marzenie aktorskie? - opowiada Borys Szyc. - Odpowiedziałem, że chcę grać takie role, jakie grał Cybulski. Pragnę, tak jak on, mówić w imieniu młodego pokolenia.
-Musimy znaleźć porozumienie z publicznością, a nie tylko lansować siebie - dodała Kamilla Baar.
Filmy z udziałem nominowanych będzie można zobaczyć w Multikinie w dniach 24-26 października.
Na zdjęciu (od lewej): Kamilla Baar, Maja Ostaszewska, Rafał Maćkowiak, Borys Szyc.