Artykuły

"Uff", czyli spełnienie marzeń

Co by było, gdyby życie można było przewijać jak filmową taśmę? Pełen humoru, dziecięcy spektakl zakończył czwartą edycję projektu edukacyjnego Otwieracz - pisze Kamila Paradowska na blogu Teatru Współczesnego w Szczecinie.

W czwartkowe popołudnie, na widowni Teatru Współczesnego w Szczecinie zasiada kilka pokoleń widzów - dzieci, młodzież, rodzice i dziadkowie. Widownia niezwykła i nietypowa - najczęściej są to przyjaciele, rodzina, koledzy ze szkoły wszystkich tych, którzy biorą udział w projekcie Otwieracz. Czym jest projekt? Spotkaniem się w przestrzeni teatru dzieci i młodzieży mającej trudności rozwojowe, głuchoniewidomych, czy ze sprzężoną niepełnosprawnością, z teatralnymi animatorami i innymi dziećmi. Prowadzone cyklicznie warsztaty mają cel terapeutyczny, ale przede wszystkim są doskonałą zabawą.

Zanim rozpocznie się przedstawienie "Uff" przygotowane przez Marię Dąbrowską (Teatr Współczesny) i Konrada Pachciarka (Teatr Abanoia) dyrektor teatru Mirosław Gawęda zaprasza na scenę jednego z widzów. Mocno wzruszony chłopiec odbiera prezent od Fundacji Mam Marzenie, która cyklicznie obdarowuje w Polsce dzieci niepełnosprawne. W wielkiej paczce kryje się konsola playstation, którą natychmiast chce się odpakować. Mały chłopiec przez chwilę staje się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie - na scenie wielkiego teatru otrzymuje zabawkę, o której marzył. A potem zaczyna się spektakl, który opowiada historię bardzo podobną do tej, która niespodziewanie spotkała tego chłopca. Bohater teatralnego spektaklu ma jednak do czynienia z większą ilością możliwości wyboru, a spełnione marzenie może być nie tylko czystym szczęściem, ale i wiele uczącym doświadczeniem.

"Uff" odbywa się w konwencji niemego kina - na wielkim ekranie w tle czytamy napisy wprowadzające w działania, a bohaterowie ubrani w czarno-białe, eleganckie kostiumy budują świat przy pomocy prostych, kartonowych obiektów. Do opowiadania historii używa się także teatru cieni oraz granej na żywo, przez uczestniczących w projekcie muzyków, wesołej, a czasem brzmiącej bardziej dramatycznie, melodii.

Punkt wyjścia tej opowieści jest prosty - "Pójść w prawo, czy w lewo?". "W prawo" - decyduje główny bohater, a potem z rozbawieniem czytamy: "Dobrze, że poszedł w prawo, bo inaczej potrąciłby go szalony autobus". Szalony autobus też się oczywiście pojawia, podobnie jak dziki tłum klientów starających się nabyć darmowy tablet. Wszędzie tam będzie też nasz główny bohater, całkiem nieostrożnie sięgający po wszelkie dobra aż do własnej zguby. Na szczęście okazuje się, że w tej historii można cofnąć wszystkie wydarzenia - i tak też się staje. Grupa młodych aktorów docierając do finałów kolejnych etiud odgrywa więc sceny "w drugą stronę".

Po kilku doświadczeniach wydaje się, że w życiu głównego bohatera wszystko zmierza ku lepszemu. Przełomowy staje się moment, w którym otrzymuje główną rolę w filmie. I choć na początku wszystko idzie dobrze - gubi go własna kochliwość. Miłość wyznaje każdej kolejnej napotkanej kobiecie, a od poprzedniczki otrzymuje bolesną nauczkę. Ale i tę historię można "przewinąć". Spektakl kończy się w miejscu, w którym chłopiec otrzymał swoją wielką szansę - jak ją wykorzysta tym razem - zależy tylko od niego.

Spektakl "Uff" jest rodzajem podróży w czasie, na którą nie możemy sobie pozwolić w realnym życiu. Wraz z serią zabawnych, komediowych etiud patrzymy na to, jak łatwo można poddać się własnemu pragnieniu i w nim zatracić. Patrzymy też z nieukrywaną radością, jaką teatr może być wspaniałą zabawą - dzieci z Otwieracza są na scenie spontaniczne i pełne energii. Zdolne niekiedy zapomnieć o widowni, oddają się w całości scenicznym działaniom, z których czerpią dużą przyjemność. Taki efekt jest spełnieniem marzeń każdego, kto zajmuje się teatrem.

"UFF", przedstawienie przygotowane przez uczestników warsztatów teatralno-terapeutycznych OTWIERACZ pod kierunkiem Marii Dąbrowskiej i Konrada Pachciarka

scenografia: Joanna Olejniczak i Kaja Kleśta

muzyka: Marcin Bogdan i Piotr Burek

współpraca pedagogiczna: Joanna Biczak

obsada: Łukasz Gonera, Joanna Grzybowska, Michał Grzybowski, Maksymilian Kardasz, Oliwia Konopka, Weronika Konopka, Karol Pabich, Jakub Piłat, Tomasz Piszczyk, Wojciech Piszczyk, Rita Skalska, Paweł Tereszko, Jolanta Urbańska, Jakub Waszczuk

Spektakl powstał przy wsparciu wolontariuszek z Teatru ABANOIA: Pauli Jarmołowicz, Kai Kleśty, Joanny Olejniczak, Elżbiety Pożaryckiej, Katarzyny Suskiej i Olgi Tabińskiej.

Kuratorka projektu "Otwieracz": Julia Kierc-Wierzchowska mo

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji