Artykuły

Powoli dobiega końca sezon artystyczny w Teatrze Węgierki. Jeszcze dziś zapraszamy na czytanie w ramach (re)interpretacji. slapu czytań. O godz. 18 będzie można zobaczyć "Księżniczkę Eisenherz" Franzobla, w reżyserii Kariny Piwowarskiej. A w najbliższy weekend ostatnia okazja aby obejrzeć komedię Petra Zelenki "Rozkłady jazdy".

Teatr zaprasza wszystkich Widzów na ciepło przyjętą komedię Petra Zelenki "Rozkłady jazdy", na podstawie sztuki "Chińczycy" Michaela Frayna.

Spektakl, którego premiera odbyła się w marcu br., powstał w ramach Sceny Inicjatyw Artystycznych. Aktorzy Teatru Dramatycznego: Justyna Godlewska-Kruczkowska oraz Rafał Olszewski przygotowali go pod okiem reżysera Adama Biernackiego, który jest także autorem scenografii do spektaklu.

"Rozkłady jazdy" to przedstawienie o "teatrze w teatrze". Oto Aktor i Aktorka, aby ratować spektakl, we dwoje muszą zagrać osiem postaci. Publiczność widzi ich zarówno od strony sceny, jak i kulis. Poznaje ich zawodowo i prywatnie.

- Jeśli zastanawialiście się choć raz co aktorzy robią za kulisami, jak udaje im się zapamiętać tyle tekstu, jak nie gubią się w tym gąszczu działań na scenie - musicie zobaczyć "Rozkłady jazdy" Zelenki w Teatrze Dramatycznym. To ostatnia szansa, by obejrzeć ten spektakl przed wakacjami. Jak w dobrym amerykańskim kinie - zanim zdążycie przyzwyczaić się do biegu zdarzeń, już wszystko wygląda inaczej - zachęca Agnieszka Korytkowska-Mazur, dyrektor Teatru Dramatycznego.

Bohaterami sztuki jest dwójka aktorów, ale spektakl opowiada o podstawowych, życiowych problemach.

- Szekspir napisał, że "życie jest teatrem, aktorami ludzie" - i miał zupełną rację. Bo jeśli przełożyć wszystko, co widzimy na scenie, w "Rozkładach jazdy", na realia naszej codzienności, zaskoczy nas zbieżność problemów, powtarzalność sytuacji, niezależnie od wykonywanego zawodu, pochodzenia, czy poziomu intelektualnego. To jest sztuka o ludziach z krwi i kości, którzy walczą z codziennością, starając się ubierać ją w zabawną - humorystyczną - profesjonalną - opanowaną formę. A tymczasem wszystko wali się na głowę. Jestem pewien, że każdy, jak i ja, odczyta z tej śmieszno-gorzkiej sztuki coś o samym sobie - mówi Adam Biernacki, reżyser przedstawienia.

Ostatnia okazja w tym sezonie, aby obejrzeć "Rozkłady jazdy" już w piątek, sobotę oraz niedzielę, o godz. 19.00. Bilety dostępne są w Kasie Teatru oraz na stronie internetowej Teatru: www.dramatyczny.pl/bilety

***