Artykuły

Lublin. Radni chcą szkoleń o szkodliwości narkotyków dla artystów

Radni komisji zdrowia chcą, żeby szkolenia dotyczące szkodliwości narkotyków przechodzili nie tylko, jak dotychczas, pracownicy szkół czy uczniowie, ale także szefowie miejskich instytucji kultury. - To ograniczanie mojej wolności - ocenia Janusz Opryński, zastępca dyrektora Centrum Kultury. - Na żadne szkolenia się nie wybieram.

Dezyderat, dotyczący szkoleń, skierowali w poniedziałek do prezydenta Lublina radni komisji zdrowia. Inicjatorem był Stanisław Podgórski (PO). Jak wyjaśnia, inspiracją był właśnie Janusz Opryński. Konkretniej chodziło o to, że blisko rok temu podpisał on apel o wycofanie zarzutów wobec znanej piosenkarki Kory, oskarżonej o posiadanie 2,8 grama marihuany.

- Nie chcę ograniczać niczyjej wolności ani zmieniać czyichś poglądów.

- Ale uważam, że po takim szkoleniu pan dyrektor Opryński będzie miał pełniejszy obraz szkodliwości zażywania narkotyków przez młodzież szkolną - przekonuje radny.

Janusz Opryński nie kryje oburzenia i zapewnia, że na żadne szkolenie się nie wybiera. - Takie działanie radnych, to próba ograniczenia mojej wolności, wnikania w mój światopogląd i zmieniania go. Mam prawo do wypowiadania własnych sądów, zwłaszcza że nikomu nie szkodzą. A przecież nigdy nie powiedziałem: "Bierzcie narkotyki, bo po nich świat jest cudowny" - podkreśla.

Opryński dodaje, że traktuje tę inicjatywę jako "kontynuację niepokojących posunięć Rady Miasta" (chodzi o niedawny apel radnych, by nie finansować z budżetu wydarzeń kulturalnych, uderzających w dobre obyczaje lub promujących skandalizujące treści).

- Sytuacja w Lublinie zaczyna być operetkowo-faszystowska. Zachodzę w głowę, co się dzieje, że aktywność radnych idzie w takim kierunku. Czy naprawdę nie ma ważniejszych zadań do realizacji? - zastanawia się Janusz Opryński.

Co miałyby dać takie szkolenia? I dlaczego mieliby je przechodzić właśnie przedstawiciele jednostek kultury? - Moim zdaniem przedstawiciele podległych prezydentowi miasta instytucji powinni pomagać realizować miejską politykę przeciwdziałania narkomanii. Nie robią tego publicznie przekonując, że marihuana to nic złego - podkreśla radny Stanisław Podgórski.

Pomysł dezyderatu wzbudził na posiedzeniu komisji zdrowia gorącą dyskusję. Wśród jego przeciwników był Piotr Dreher (PO). - Radny Podgórski chyba nie przeczytał sprawozdania, które na komisji przyjmowaliśmy, bo w nim można było przeczytać, że szkolenia na temat narkomanii i jej przeciwdziałaniu są prowadzone. Rozszerzanie tego na instytucje kultury uznałem za nieporozumienie. Żartowałem, że może także radnych należałoby przeszkolić - zaznacza Dreher. - Ta inicjatywa to działanie "pod publiczkę", obliczone na wzbudzenie kontrowersji - ocenia.

Monika Lipińska, zastępca prezydenta Lublina, potwierdza, że radni mieli w sprawozdaniu informacje o prowadzonych w ubiegłym roku szkoleniach dotyczących m.in. szkodliwości narkotyków i skutków ich zażywania. - Są prowadzone przez świetnych fachowców, adresowane do osób najbardziej narażonych na zetknięcie z problemem. Chodzi m.in. o dyrektorów szkół, uczniów, rodziców - wylicza. - Realizacja miejskiego programu przeciwdziałania narkomanii została ostatnio dobrze oceniona przez NIK - dodaje Lipińska.

Co więc stanie się z dezyderatem? - Przekażemy go instytucjom kultury. Mają one swoją osobowość prawną, nie realizujemy więc za nie polityki kadrowej czy szkoleniowej - wyjaśniła Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, zastępca prezydenta Lublina ds. kultury.

W poniedziałek w sukurs radnym z komisji zdrowia przyszli ich koledzy z komisji oświaty i wychowania. Na swoim posiedzeniu wystosowali kolejny w tej sprawie dezyderat do prezydenta, aby "rozszerzył grupę szkoleń w zakresie szkodliwości narkotyków i środków zastępczych o osoby pracujące z młodzieżą (w szczególności dla dyrektorów szkół, ośrodków i instytucji kultury, placówek opiekuńczo-wychowawczych)".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji