Artykuły

Morda nie szklanka

Więc po pierwsze, primo: jakby się elyty po nocy nie szlajały, toby były całe i zdrowe. Jak się pakujesz wieczorem do klubu, sam sobie jesteś winny. A co dopiero jak wystajesz po mroku na ciemnej ulicy pod klubem. Kluby dla twardzieli są. Jak ktoś chce się tam bawić, musi od czasu do czasu w mordę dostać - felieton Magdy Piekarskiej po lekturze komentarzy internautów ws. pobicia wrocławskich aktorów.

Wszędzie trąbią, że aktorzy Pempuś i Kłak ostro oberwali pod miejscówką na Bogusławskiego. I o co taki raban wszczęto? Że elyta pod torami dostała w papę? A nie wiedzą jeden z drugim, że jak jest weekend, to jest impreza?

Toż to mięczaki i mazgaje! Aż litość bierze, jak się na nich patrzy. Talentu może i im Bozia nie poskąpiła, ale o rozumku zapomniała. Mało to, że ledwie dwa lata temu dwóch ich kumpli to samo spotkało, jak się po nocy szwendali? Ech, niby w dużym mieście robią, a nic nie kumają.

Więc po pierwsze, primo: jakby się elyty po nocy nie szlajały, toby były całe i zdrowe. Jak się pakujesz wieczorem do klubu, sam sobie jesteś winny. A co dopiero jak wystajesz po mroku na ciemnej ulicy pod klubem. Kluby dla twardzieli są. Jak ktoś chce się tam bawić, musi od czasu do czasu w mordę dostać. A jak jeden z drugim tego nie wie, to sam się prosi o tęgie lanie. Po cholerę tam leźli? Porządny człowiek siedzi w domu wieczorami! A do lokali za dnia, w słoneczne popołudnie, latte popijać, sernikiem zakąszając!

Po drugie, primo: o imprezach w wiejskiej remizie nie słyszeli? To niech usłyszą: najpierw pijatyka, potem bijatyka - taki jest ich program. Trzeba trochę alkoholu w organizm wprowadzić, żeby animuszu nabrać, a potem łapiemy za sztachety i dawaj! To, że ta dawna tradycja do miast się przedostała, nie jest rzeczą nową. Ale widać niejednemu oko trzeba przestawić, żeby to zauważył.

Po trzecie, primo: jak już oberwiesz, psów nie wołaj - tej zasady nie znają? Co ci policja pomoże? Gościa może przyskrzyni na trochę, ale jak wyjdzie, jeszcze bardziej będzie sfrustrowany. A ci aktorzy to faceci czy panienki? Nie uczyli ich, żeby nie skarżyć? Morda i noga nie szklanka, skleją się.

Po czwarte, primo: przecież nikt im nie uwierzy, że za darmo dostali. Swój człowiek na glacę ogolony, milimetr-dwa najwyżej, a u nich kudły długie, ciuchy kolorowe. No i te role - było pedałów, narkomanów i innych popaprańców na scenie udawać? A może jeszcze złym słowem przechodnia zaczepili? Może spojrzeli na niego wyniośle? To teraz będą wiedzieli, że tylko wzrok pokornie wbity w ziemię i ręka ze szlugiem gościnnie wyciągnięta może dupę ocalić.

Po piąte, primo: akt, oko łatwiej podbić, nogę trudniej złamać. Ale żyjąc w dużym mieście, i na tęższe kopniaki trzeba być przygotowanym. Jakim trzeba być naiwniakiem, żeby wieczorem po mieście się poruszać bez paralizatora albo gazu łzawiącego w kieszeni!

Po szóste, primo: taka uliczna bójka tylko rozwija. Pod warunkiem, że jest krzepa. A u was, panowie, mocy zabrakło! Na siłkę trzeba chodzić, masę mięśniową rozwijać! W teatralnym bufecie sterydy do bigosu powinni dodawać, a dla późno wracających z pracy w szatni kije bejsbolowe trzymać.

Po siódme, primo: że co, że jak aktorzy, to nie wolno dać im w mordę? Demokracja! Wrocek miastem spotkań. Co tydzień dziesiątki osób lądują w izbach przyjęć i nikt wielkiego halo z tego nie robi. Jak stolarz czy hydraulik dostanie w cymbał, to też będziecie o tym trąbić?

Po ósme, primo: Wrocław Europejską Stolicą Kultury. Walka z wykluczeniami. No to weszli w bliski kontakt z wykluczonymi.

Po dziewiąte, primo: aktorzy wyszli przed klub, aby papieroska zapalić. Takie są skutki braku edukacji, bo mnie od małego uczyli, że palenie szkodzi.

***

Tekst został zainspirowany komentarzami z forów internetowych pod artykułami o pobiciu w sobotę wieczorem Andrzeja Kłaka i Marcina Pempusia, aktorów wrocławskiego Teatru Polskiego. W wyniku pobicia Kłak ma posiniaczoną twarz, Pempuś - złamaną nogę. Mimo to wyrazy współczucia wśród internatów zdecydowanie przegrywają z wypowiedziami w tonie: "Mają, na co zasłużyli".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji