Słupsk. Do Tęczy wróciły "Trzy świnki"
Nadkomplet widzów oglądał w sobotę premierę wznowieniową bajki "Trzy świnki" w słupskiej Tęczy. Spektakl wrócił po pięciu latach.
Kameralna sala teatru Tęcza z trudem pomieściła najmłodszych i dorosłych widzów, którzy przyszli na premierę wznowieniową przedstawienia "Trzy świnki" w reżyserii Władysława Owcza-rzaka. Zainteresowanie było duże, tym bardziej że ostami raz to przedstawienie na scenie słupskiej Tęczy można było zobaczyć aż pięć lat temu.
"Trzy świnki" to historia prosiaczków, które muszą zbudować sobie domki, aby móc się w nich schronić przed wilkiem. Problem jednak w tym, że dwa z nich ani myślą zająć się obowiązkami. Wolą w tym czasie bawić się, wylegiwać na słońcu i taplać w błocie. Swoje obowiązki wykonują niechlujnie i dlatego potem mają problemy z wilkiem. Co ciekawe, w tym przedstawieniu realizatorzy wykorzystali lalki przypominające znane z telewizji muppety.
Trwający ponad godzinę spektakl jest świetną zabawą nie tylko dla najmłodszych widzów, ale również dla dorosłych. Realizatorzy wprowadzili bowiem taki humor, który odbierany jest przez publiczność w każdym wieku.
- Bawiłam się znakomicie - mówiła Paulina Jasińska ze Słupska, która na premierę przyszła z córką. - Podobały mi się gierki słowne. Spektakl był zabawny, ale również pouczający. Córka pani Pauliny również wyszła z teatru zachwycona. - Najbardziej mi się podobało, jak wilk chciał wejść po drabinie do trzeciego domku i ciągle z niej spadał. A potem przypalił mu się ogon. Ta bajka jest o tym, że jak trzeba zrobić coś ważnego, to nie można tego odkładać na potem, bo może być już za późno i mogą być kłopoty.
"Trzy świnki" to kolejna w tym sezonie artystycznym premiera wznowieniową po "Tygrysie Pietrku", "Jasi i Małgosi" oraz "Igraszkach z bajką". Do wakacji Tęcza planuje jeszcze przypomnieć młodym widzom "Czerwonego Kapturka".
- Wznowień jest dużo, bo z każdym rokiem przychodzi do nas nowa publiczność. Maluchy nie mogły widzieć bajek, które graliśmy kilka lat temu. A z doświadczenia wiemy, że rodzice najchętniej przychodzą do nas na znane, klasyczne bajki. Dlatego wracają one do naszego repertuaru - mówi Sabina Soboń, konsultant programowy w Tęczy.
Spektakl "Trzy świnki" można zobaczyć 28 lutego, a także 1, 2, 5, 7, 8, 9 i 23 marca. Bilety na wszystkie przedstawienia kosztują 16 i 13 zł. Można już o nie pytać w kasie Tęczy.
