Artykuły

Kim była Wangari Maathai, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla? Jak pokazać w tańcu miejsce człowieka w przestrzeni miasta? I co nas łączy z "Innymi"? Te kilka pytań postawili sobie tancerze Polskiego Teatru Tańca. Odpowiedzi warto poszukać z nimi od piątku do niedzieli, w ramach VI Festiwalu Atelier.

Ten rok jest dla nich wyjątkowy: zespół, w którym tańczą, obchodzi właśnie 40-lecie istnienia. Polski Teatr Tańca - Balet Poznański powstał w 1973 r. z inicjatywy Conrada Drzewieckiego. Dokonania poznańskiego choreografa zburzyły tradycyjny obraz polskiego baletu. Conrad Drzewiecki spędził większość życia w Poznaniu, ale wielkie artystyczne sukcesy odnosił też w wielu stolicach świata: od Sofii, przez Amsterdam, Pragę, Berlin, Paryż, po Hawanę. Od 25 lat Polski Teatr Tańca prowadzi jego uczennica - Ewa Wycichowska. Jej tancerzy częściej niż w Poznaniu można zobaczyć na scenach całej Polski, także za granicą. Okazja do spotkania nadarzy się już w najbliższy weekend w Teatrze Ósmego Dnia.

Zespół Ewy Wycichowskiej wciąż nie ma własnej siedziby. Sale prób PTT mieszczą się w atelier Szkoły Baletowej przy ul. Koziej. I właśnie stąd wziął swoją nazwę festiwal prezentujący nie tylko taneczne, ale także choreograficzne poszukiwania młodych twórców. W tym roku tancerze tworzący w atelier przygotowali aż 5 premier.

Festiwal otworzy w piątek o godz. 17 spektakl "Hello, Stranger!" [na zdjęciu] w choreografii Pawła Malickiego. Inspiracją dla twórcy były m.in. rozważania ks. Józefa Tischnera: "Inność Innego wydobywa na jaw moją własną inność. Inność jest wzajemna". Tego samego wieczoru zobaczymy też "Planets" według pomysłu Terezy Leopold i Lukasa Lepolda, absolwenta konserwatorium tanecznego w Brnie, który dołączył do poznańskiego zespołu w ubiegłym sezonie. Tematem jego choreograficznych eksperymentów jest poszukiwanie własnej przestrzeni.

W sobotę o godz. 17 w Ósemkach zobaczymy kolejne dwa spektakle. Pierwszy z nich to "Public Space", którego twórca, Karol Miękina, snuje rozważania o miejscu człowieka w labiryncie miasta.

Tytuł kolejnego spektaklu - "Maathai" - Nielsa Claesa (absolwenta Fontys Dansacademy Tilburg w Holandii a od 2011 r. także solisty PTT) pochodzi od nazwiska Wangari Maathai - pierwszej Afrykanki, która została nagrodzona Pokojową Nagrodą Nobla. Maathai była założycielką Ruchu Zielonego Pasa, walczącego o prawa kobiet. - Wyobraź sobie, że jesteś uwięziony w ciele, które nie pozostawia ci wolności dokonywania własnych wyborów. Jak byś się czuł? Co byś myślał? - mówi choreograf w swojej pracy.

Festiwal zamknie w niedzielę o godz. 17 spektakl "Ukradkiem" (chor. Tomasz Pomersbach, Katarzyna Rzetelska) opowiadający "o kobiecie i mężczyźnie uwikłanych w ponętną ekonomię pożądania".

A o godz. 19.30 odbędzie się premiera drugiego odcinka jubileuszowego cyklu "XL. Polski Teatr Tańca wczoraj i dziś", poświęconego czterem minionym dekadom zespołu. Część druga nosi tytuł "Krzesany i inne tańce". Autorką scenariusza jest Ewa Wycichowska, a gośćmi specjalnymi wieczoru będą byli soliści PTT: Dominika Antkowiak i Ryszard Baranowski.

Bilety na festiwal można kupić w impresariacie PTT (ul. Kozia 4) oraz na stronie: zaproszenia.ptt-poznan.pl. Wstęp - 30 zł (bilet normalny) i 15 zł (bilet ulgowy).