Artykuły

Polskie Radio. Sławomir Mrożek w aktorskiej roli

Jutro na antenie Polskiego Radia premiera słuchowiska Sławomira Mrożka "Mołotow". Słynny dramaturg napisał je półtora roku temu, teraz wystąpi w nim w roli Narratora.

- To pierwsza kreacyjna praca Sławomira Mrożka po jego wychodzeniu z afazji, napisana przed niespełna półtora rokiem. Autor dał mi ją w marcu ubiegłego roku z prośbą o komentarz. Uznałem, że może powstać z tego świetne słuchowisko radiowe - mówi Bogdan Ciosek, autor adaptacji i reżyser słuchowiska.

Jak dodaje, to tekst, który bardzo dobrze brzmi w radiu, bo spora część akcji dzieje się w fonosferze, w czasie rozmów telefonicznych bohaterów, podczas których na przykład Stalin, genialnie grany przez Ignacego Gogolewskiego, udaje kogoś ze swego otoczenia.

- Udało mi się nakłonić Sławomira Mrożka, by wcielił się w Narratora. Chciałem takiej tożsamości autora z tą postacią, gdyż wydaje mi się, że to bardzo osobisty tekst dramaturga, rozliczającego się z dawnym ukąszeniem stalinizmem, że do dziś nie daje mu spokoju pytanie o to, jak mógł zawierzyć tamtej ideologii - dodaje Bogdan Ciosek.

Sławomir Mrożek opierał się na faktach historycznych, ale i na źródłach beletryzujących ostatnie dni życia Stalina. Tytułowy Mołotow to niejako uosobienie tych wciągniętych w system totalitarny, którzy byli oprawcami i ofiarami zarazem.

- Mrożek pokazuje mechanizm związku ofiary i kata, ujawniając przy tym ciemną stronę funkcjonowania zła. W tle jest proces lekarzy kremlowskich - z jego antysemityzmem, który wychynął wtedy spod czerwonego sztandaru komunistycznego, dopadając m.in. żonę Mołotowa. To bardzo mocne oskarżenie przez Mrożka, który zrównuje totalitaryzm stalinowski z totalitaryzmem Hitlera - mówi reżyser słuchowiska.

Emisja niespełna czterdziestominutowego "Mołotowa" odbędzie się w I Programie PR jutro, parę minut po godzinie 17, tuż po serwisie informacyjnym.

W nagraniu słuchowiska udział wzięli także: Henryk Talar - Mołotow, Halina Skoczyńska - Żona Mołotowa, Andrzej Blumenfeld - Beria i Irena Jun - Stara Kobieta.

Przypomnijmy, że właśnie Bogdan Ciosek wystawi w Krakowie najnowsze dzieło dramaturgiczne Mrożka - "Karnawał, czyli pierwsza żona Adama" (właśnie ukazał się "Dialog" z tym tekstem - i to, wyjątkowo, ze zdjęciem autora na okładce).

Będzie to drugie wystawienie sztuki w Polsce (po warszawskim Teatrze Polskim), a zobaczymy ją na Dużej Scenie Teatru im. J. Słowackiego w 120. rocznicę jego otwarcia - 21 października.

- Tam jest dziesięć ciekawych ról, bo Mrożek wciąż znakomicie "myśli aktorem", tak więc grający mają z czego zbudować swe postaci - powiedział nam Bogdan Ciosek. Dodał, że zgłosił już pomysły obsadowe, ale nie chciał na razie ujawnić szczegółów.

Przypomnijmy, słynny dramaturg pomysł na tę sztukę miał jeszcze mieszkając w Meksyku, zaś ukończył ją w roku minionym, w Nicei.

Już w marcu natomiast otrzymamy trzeci tom "Dziennika" Mrożka, obejmujący lata 1980-1989. Tak jak i w tomach poprzednich autor bez znieczulenia pisze o sobie i o innych, o miejscach, które odwiedza, o książkach - tych czytanych i pisanych, także o alkoholu, który przynosi zapomnienie. Czyli odkrywa przed nami swą duszę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji