Artykuły

Pułapka w Żeromskim

Pułapka - spektakl w wykonaniu tegorocznych absolwentów Pań­stwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, jest początkiem współ­pracy między tą uczelnią a kieleckim Teatrem im. S. Żeromskiego - po­wiedział wczoraj jego szef Piotr Szczerski.

- Oni będą pokazywali się częściej u nas, my natomiast będziemy prezen­towali nasze spektakle na studenckiej scenie - dodał dyrektor Szczerski pod­czas konferencji prasowej. Jego zda­niem, ze współpracy tej korzyści wy­niosą obie strony. - Poznamy nowy na­rybek teatralny. Być może ktoś z nich będzie kiedyś u nas w Kielcach praco­wał - poinformował. Absolwenci PWST w Kielcach "Pułapkę" pokazali tylko raz, wczoraj. - Zaprosiłem tę gru­pę, bo uważam, że spektakl ten wyra­sta ponad standardowe produkcje dy­plomowe, jest ciekawą propozycją dla szerszej publiczności - wyjaśnił Piotr Szczerski.

Reżyserem "Pułapki" jest Paweł Miśkiewicz, reżyser młodego poko­lenia pochodzący z Kielc. - "Pułap­ka" Tadeusza Różewicza, według mnie, zawiera coś bardzo uniwersal­nego i nie jest związana z żadną epo­ką. Opowiada o groźnym świecie, który zmusza do kompromisów - po­wiedział reżyser. Drugi akt tej sztuki oparty jcst na "Przemianie" Franza Kafki. Według reżysera, teksty te do­pełniają się. - Wspólne jest doświad­czenie bohaterów, tak "Pułapki", jak i "Przemiany". Nasz spektakl nie jest biografią Kafki, ale opowiada o życiu artysty w ogóle - zastrzegł Paweł Miś­kiewicz. "Pułapka" była już pokazy­wana w innych miastach, a na łódz­kim festiwalu teatralnym nawet na­grodzona.

W konferencji prasowej wzięli udział także młodzi aktorzy. Opowiadali o swo­ich planach, wyrażali swoje poglądy. Przeważał wśród nich ten, że dzisiejsze czasy nie sprzyjają zaczynającym dopie­ro swoją aktorską karierą młodym lu­dziom. - Teatr jest w fazie głębokiego kryzysu, związanego z nowymi sposoba­mi finansowania sceny - mówił jeden z nich. Kolejny, Karol Kęc. dodał zaś: - Szukam teatru z nowoczesnym języ­kiem, niestety, spotykam sceny, które mówią starym, dla współczesnej mło­dzieży po prostu nudnym.

Natomiast według jego koleżanki Mar­tyny Kliszewskiej, repertuar teatrów w Polsce jest skostniały. - Cztery lata w szkole teatralnej grałam sześćdziesię­ciolatki, ale nigdy osoby w moim wieku - podkreśliła.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji