Artykuły

Nasz recenzent zanotował

Wśród premier teatralnych ostatnich dni - z największym chyba zainteresowaniem oczekiwano sobotniego przedstawienia "Eros i psyche" L. Różyckiego. Publiczność pragnęła potwierdzenia odnowy artystycznej Teatru Wielkiego - czego pierwszą zapowiedzią był "Cyrulik" - no i chciała przekonać się, w jaki sposób Poznań będzie reprezentowany na II Festiwalu Polskich Oper i Baletów. Od tej ogólnopolskiej imprezy dzieli nas jeszcze rok - trudno przewidzieć, czy dyrekcja nie postanowi wystąpić z jakąś inną pozycją polskiego repertuaru. Ale należy odpowiedzieć, chociażby najogólniej, co nowego wnosi sobotni spektakl do skostniałych tradycji tego gatunku sztuki?

Poetycka fabuła tekstu Jerzego Żuławskiego - stwarza różne zupełnie możliwości rozumienia losów Psyche. Ta sama sytuacją liryczna powtarzająca się w odmiennych epokach historycznych, której jedynym szczęśliwym zakończeniem jest śmierć - może posiadać wymowę, odbierającą chęć do zmagań z przeznaczeniem. Lecz my chętniej doszukujemy się w tej opowieści o sprawach ostatecznych (miłości i śmierci) myśli, że uspokojenie - jest równoznaczne z martwotą, że żyć - to znaczy walczyć!

Muzyka Różyckiego, niestety, nie oddaje w pełni bogactwa poetyckich treści. Rwie się jej wątek dramatyczny, nie stwarza bohaterów muzycznymi ściśle środkami, a powtarza to, co Już komunikuje widzowi tekst literacki. Melodyjność tego utworu jest pozorna, skoro wynosi się w uchu jedynie miły, lecz pozbawiony napięć szmer strumyka - żadna fraza nie wbija się w pamięć jak niepowtarzalny i nieoczekiwany grzmot wodospadu...

Odkrywczość Interpretacji Roberta Satanowskiego polega na tym, że przy odczytywaniu partytury - położył akcent na momenty konfliktowe, osłabiając brzmiącą ckliwie sielankowość i nastrój rezygnacji. W ten sposób wniósł do wykonania naszą, współczesną ocenę dziejów Psyche. Wyraźnie wzrosła dyscyplina w orkiestrze - zaledwie dwa razy widownia mogła spostrzec, że zespół spóźniał się nieco w stosunku do tempa, podawanego przez dyrygenta. Ładny, dźwięczny ton miała blacha - w przeciwieństwie do smyczków, co niekiedy nadawało całej orkiestrze płaskie matowe brzmienie.

Niewątpliwie najsilniejszą stroną nowej pozycji repertuaru - jest scenografia Stanisława Bąkowskiego. Oszczędna, ale nie dziwna, kolorowa, a jednocześnie przestrzenna. Barwne kostiumy, dzięki wierności historycznej - mają także walory poznawcze. Podobnie dobre efekty dała współpraca z doświadczonym reżyserem dramatycznym - Maryną Broniewską. Inscenizacja obfituje w szereg świeżych pomysłów, szczególnie ciekawe są sceny zbiorowe - bezustanny, harmonijny ruch! Choreograf Konrad Drzewiecki - nie miał wielkiego pola do popisu. Przy okazji: bez trudu wymawiamy tak polskie nazwiska jaj: Korzeniowski czy Drzewiecki - nie ma potrzeby posługiwanie się w kraju swoim imieniem, pisanym przez "c"...

Budowa opery "Eros i Psyche" jest okazją do przedstawienia dużej ilości solistów. To jednak przeszkadza w szczegółowej ocenie artystów. Jedynie trzech wykonawców bierze udział we wszystkich 5 obrazach: A. Dankowska, W. Malczewski i S. Romański. Zaledwie jeden raz słyszeliśmy świetny bas H. Łukaszka - podobnie i inni znani soliści pojawiali się tylko w epizodach.

Inscenizacyjnie wypadł najlepiej obraz IV - jak gdyby ożyły płótna Delacroix'a. Lecz wokalnie - z całą pewnością najciekawszy był obraz III. Tutaj Stanisław Romański pięknie wykonał balladę Błędnego Rycerza, Władysław Malczewski miał okazję ujawnić dramatyczne zalety swojego głosu, Alicja Dankowska, robiąca z początku wrażenie mocno zmęczonej - odnalazła właściwy sobie jasny, dźwięczny timbre. Tutaj wreszcie usłyszeliśmy bardzo dobrze dysponowane w sobotę - Aleksandrę Imalską jako Ksienię i Dorotę Seremak w roli Hanny.

Oprócz święta nauczycielskiego - kwiaciarnie poznańskie premierze zawdzięczają zwiększone obroty sobotnie. Jest to wyrazem życzliwości, jaką władze i publiczność otaczają poczynania zespołu Opery. Spodobał się bardzo zwyczaj pokazywania się na scenie po spektaklu - także obsługi technicznej, której sprawności przedstawienie wiele zawdzięcza!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji