Rzeczywistość lat 80. na scenie
Premierę przedstawienia pt. "Utopia będzie zaraz" w reżyserii Michała Zadary obejrzą jutro widzowie na Dużej Scenie Starego Teatru.
Spektakl pokazuje rzeczywistość lat 80. widzianą z perspektywy pokolenia, które doświadczyło zniewolenia, jednak dojrzewało już w wolnym kraju.
Do współpracy przy jego realizacji Zadara zaprosił tych, którzy w latach 80. przeżywali dzieciństwo lub młodość. Są wśród nich autor tekstów Paweł Demirski, aktorzy: Anna Radwan-Gancarczyk, Błażej Peszek, Krzysztof Zarzecki, Krzysztof Zawadzki, Barbara Wysocka oraz twórca scenografii do spektaklu, Robert Rumas. Pracując nad przedstawieniem mieli oni okazję wykorzystać swoje własne wspomnienia z tego okresu, także te pozytywne. Wszystko po to, by wedle zamiaru reżysera zmienić powszechny obraz dekady postrzeganej wyłącznie w czarnych barwach.
Akcja spektaklu rozgrywa się w zrekonstruowanym wnętrzu salonu fryzjerskiego z lat 80. W rzeczywistość tamtego okresu przeniesie widza również muzyka, głównie alternatywna, z festiwalu w Jarocinie. Ale nie tylko. Usłyszymy także słynne "Dmuchawce, latawce, wiatr..." Urszuli czy piosenkę Maryli Rodowicz z tekstem Agnieszki Osieckiej pt. "Dobranoc panowie". Utwory te zaaranżował Jacek "Budyń" Szymkiewicz z grupy Pogodno. Całość zakończy się recytacją "Ksiąg Narodu Polskiego" Adama Mickiewicza w interpretacji Jana Peszka.
