Artykuły

Gdynia. W Muzycznym "Ballady ofiar" Nicka Cave'a

W poniedziałek w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbędzie się premiera "Ballad ofiar" na podstawie tekstów Nicka Cave'a.

To zapewne przypadek, ale ten spektakl ma premierę w idealnym momencie: na ekrany wszedł właśnie znakomity film "Gangster" - krwawa, brutalna, ale zarazem niezwykle stylowa i pociągająca na sto różnych sposobów opowieść o ludziach, którzy zabijają, żeby sami nie zostać zabici. Jaki ma to związek z najnowszą premierą na Nowej Scenie gdyńskiego Teatru Muzycznego? Bardzo duży. Bo poza tym, że spektakl wypełnią ballady, które z powodzeniem mogłyby dotyczyć każdego z bohaterów filmu, braci Bondurantów, ballady opowiadające o ludziach, którym ze śmiercią bywa do twarzy, a od czasu do czasu muszą z nią zatańczyć krwawe tango, oba te dzieła: film i przedstawienie, mają na dodatek tego samego autora.

I to może być spore zaskoczenie. Bo jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy Nick Cave, australijski muzyk z punkowymi korzeniami, stał na czele formacji The Birthday Party, grającej surową, brutalną i mało przyswajalną odmianę post-punkowego alternatywnego rocka, nikt chyba nie mógł się spodziewać, że stanie się dystyngowanym wokalistą, śpiewającym liryczne ballady, szanowanym pisarzem i cenionym scenarzystą.

Daleką drogę musiał przejść ten artysta, żeby osiągnąć dzisiejszy status, a wędrówkę tą znaczyły kamienie milowe w postaci niezapomnianych dzieł różnego gatunku i o różnym charakterze. Jednym z nich z pewnością była wydana w połowie lat 90-tych płyta "Murder Ballads", album mocno zaskakujący, jeśli weźmie się pod uwagę wcześniejsze dokonania artysty z zespołami The Birthday Party i The Bad Seeds. To album wypełniony klasycznymi, stylizowanymi trochę na bardzo odległe czasy w historii muzyki popularnej, zaskakująco lirycznymi i napełnionymi mroczną melancholią balladami, których bohaterami są tytułowi mordercy. Każda z nich to osobna opowieść z wyrazistym bohaterem i niezwykle bogatym tłem - znakomity dowód na to, jak dojrzałym poetą stał się Cave przez lata swojej kariery.

Płyta, ozdobiona na dodatek zaskakującymi duetami z PJ Harvey - ówczesną partnerką wokalisty i Kylie Minogue z miejsca zyskała wielką popularność i na zawsze weszła do kanonu ambitnego grania.

Nic więc dziwnego, że powraca do dziś w różnej formie - choćby właśnie formie scenicznego widowiska. Gdyńska realizacja nie będzie pierwszym tego typu przeniesieniem piosenek Cave'a na scenę, ale zestaw twórców tego przedstawienia daje nadzieję, że będzie przeniesieniem bardzo ciekawym.

Nick Cave, Ballady ofiar, tłumaczenie tekstów: Roman Kołakowski, opracowanie muzyczne: Tomasz Krezymon, reżyseria: Dariusz Siastacz, występują: Rafał Ostrowski, Aleksandra Meller, zespół Ajagore, scenografia: Joanna Stachowiak, premiera: poniedziałek, 10 grudnia, godz. 19.05, Nowa Scena Teatru Muzycznego, Gdynia, Plac Grunwaldzki 1, bilety: 50 zł - balkon, 60 zł - parter.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji