Artykuły

Jubileusz Pinezki

Dwudziestopięciolecie istnienia obchodził podczas Festiwalu Teatrów Ulicznych w Jeleniej Górze Teatr Pinezka. Jego założyciel PRZEMYSŁAW GRZĄDZIELA, który określa siebie jako ortodoksyjnego klauna, właśnie w stolicy Karkonoszy wystąpił po raz pierwszy.

- Cały czas jestem w podróży, moim domem jest samochód - mówi. Choć na stałe mieszka w Gdańsku, jest jednym z symboli jeleniogórskiego festiwalu, na który przyjeżdża co roku odgrywać klauna Pana Pinezkę. Początkowo jego teatr był jednoosobowy. Z czasem wciągnął do niego swoje dzieci. Teraz artystyczne podróże odbywa w towarzystwie się siedemnastoletniej córki Kasi oraz synów: piętnastoletniego Tomka i dwunastoletniego Jasia.

Pan Pinezka rozśmieszał dzieci na całym świecie, najdalej gościł w Ekwadorze i Meksyku, gdzie bawił małych Indian.

Jego ulubionym krajem są jednak Niemcy, w których, jak mówi, postać klauna jest silnie zakorzeniona w kulturze.

Grządziela i jego dzieci uwielbiają muzykę Grzegorza Turnaua oraz filmy z muppetami i występami kanadyjskiego Cirque Du Soleil. Czytają głównie książki fantastyczne, na pierwszym miejscu stawiają "Świat Dysku" Terryego Pratchetta. Kasi, Tomkowi i Jasiowi smakują zupy gotowane przez Pana Pinezkę, nazywane przez niego "specjalnymi zupami, w których jest wszystko". Podczas podróży stołują się w barach mlecznych. Oprócz dzieci w przedstawieniach biorą udział ukochane zwierzaki: pies Ciacho oraz kot Pufcia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji