Artykuły

Ani o wierze, ani o poświęceniu

"Piosenki o wierze i poświęceniu" Przemysława Wojcieszka w reż. Piotra Waligórskiego w Teatrze im. Solskiego w Tarnowie. Pisze Joanna Targoń, jurorka XIX Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej.

Napisana przed dwoma laty, nie wystawiana jeszcze sztuka Przemysława Wojcieszka nie jest najlepsza, a inwencja reżyserska Piotra Waligórskiego dobiła ją ostatecznie.

Spektakl grany jest na Scenie Underground, czyli w piwnicy teatru. I jak to w piwnicy, jest ponuro i jakoś podrzędnie. Zarówno scenograficznie (scenografia Wojciecha Stefaniaka to tandetne łóżko, stół, krzesła, podest), jak i emocjonalnie.

Główni bohaterowie to para dość młodych ludzi. Chciałoby się powiedzieć modelowi - i ta modelowość potwierdza się z każdą minutą spektaklu. Mąż (Aleksander Fiałek) jest fa-cetem z pozycją (pracuje na kierowniczym stanowisku w firmie brokerskiej), skutkiem czego niemiło odnosi się do żony i, ogólnie rzecz biorąc, jest zimnym skurwysynem. Podczas oglą-dania przedstawienia nasuwa się natrętne pytanie, czy koniecznie tak być musi. Czy gdy wi-dzimy na scenie dość młodego mężczyznę w nietanim garniturze, musi on być nieprzyjem-nym, wypalonym uczuciowo infantylnym palantem?

Żona (Kinga Piąty) jest oczywistym dopełnieniem takiego męża. Nie pracuje (albo nic o jej pracy nie wiemy), przeżywa kryzys, czego dowodem jest jej zwijanie się w kłębek na łóżku. Musi się opowiadać, gdy wychodzi - a wychodzi do kościoła, na damskie zebrania. Tu pojawia się następny bohater - Ksiądz (Piotr Hudziak), dawny kolega Żony ze studiów. Ksiądz, jak to ksiądz, nie zna życia (głównie chodzi o życie seksualne i rodzinne), boryka się z tą niewiedzą, za to dość często pada na kolana i modli się razem z Żoną. Jest jeszcze jedna bohaterka - Prostytutka (Zofia Zoń), której religią jest seks, więc zarzuca na księdza sieć zmysłowości. Klientem Prostytutki jest Mąż, zwolennik radykalnych praktyk sadomasochi-stycznych (Prostytutka posługuje się tackerem, widowiskowo wbijając Mężowi gwoź-dzie/zszywki w ciało).

W zamierzeniu ta czwórka ma obrazować pustkę relacji międzyludzkich, głód uczuć, samotność w związkach i tym podobne problemy, wielokrotnie już przepracowane w innych dziełach (z lepszym skutkiem). Znakiem tej pustki jest wyświetlany na ekranie telewizora ob-raz torów biegnących przez anonimową metropolię. I tu nasuwa się kolejne natrętne pytanie - czy naprawdę pustka relacji międzyludzkich musi się wyrażać w taki sposób? Czy autor i re-żyser nie mogliby znaleźć mniej oczywistych bohaterów i mniej oczywistych metafor wizual-nych?

Monotonne i rozpaczliwe życie bohaterów przełamuje tragedia - niespodziewanie umiera synek małżeństwa (nigdy go nie widzimy, ale od czasu do czasu daje się widzom do zrozumienia, że to dziecko istnieje). Następuje kryzys związku, kryzys wiary, kryzys wszyst-kiego. Prostytutka wyznaje miłość (nieodwzajemnioną) Mężowi, Żona idzie z Księdzem do łóżka, po czym (w finale) łyka tabletki, popijając winem.

W sztuce Wojcieszka trudno znaleźć coś poza banałami, nieważne że dotyczącymi istotnych spraw. Bohaterowie są tak typowi, że ich reakcje można przewidzieć ze znacznym wyprzedzeniem. W dodatku ta typowość wydaje się zaczerpnięta nie z życia, ale z popular-nych poradników psychologicznych. Waligórski nie pomógł tekstowi - banalność i przewi-dywalność jeszcze się wzmogła; spektakl jest całkowicie pozbawiony lekkości i życia, w każ-dej minucie widzowie mają mieć świadomość, że oglądają dramat o Najważniejszych Spra-wach - życiu, śmierci, wierze. Mieszanka dystansu (gramy Sprawy) i gwałtownych, za to niewiarygodnych (bo czysto aktorskich, a nie ludzkich) emocji działa tak, że chce się uciec jak najdalej z tej piwniczki, w której z ponurą zawziętością katuje się widzów, wmawiając im, że uczestniczą w czymś istotnym.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji