To taki żart, pani profesor
Psychoanalitycy lubią dowcipy bo stanowią one rodzaj zagadki. Ich znaczenie rzadko bywa przedstawiane wprost - częściej jest tylko sugerowane. To, jaką przyjmiemy interpretację, według psychologii analitycznej mówi przede wszystkim o nas samych.
Okrutna kpina
Celem jakiego żartu stała się Vivian Bearing, dr nauk humanistycznych specjalistka od XVII-wiecznej poezji Johna Donne'a, Medy pewnego dnia dowiedziała się, że jest chora na raka? Co za dowcipniś zakpił sobie z niej, światłej pani profesor, zmuszając do poniżającej walki o przetrwanie?
"Dowcip" - nagrodzona Pulitzerem sztuka Amerykanki Margaret Edson jest okrutnie błyskotliwa. Napisana w sposób chłodny bezlitośnie ukazuje cały absurd sytuacji, w jakiej znajduje się chora osoba. Nagle, w dniu postawienia diagnozy, wszystko się zmienia. Ciężko, uwierzyć że to prawda. Chyba ktoś tu sobie stroi jakieś żarty...
To jest walka
Realizatorem polskiej prapremiery "Dowcipu" jest Polska Unia Onkologii. - Zależy nam na tym, aby z tą problematyką dotrzeć do jak największej liczby osób i przekonać je, że walka z nowotworem jest do wygrania - wyjaśnia Dorota Jasińska, pomysłodawczyni projektu, dyrektor Biura Zarządu PZO. - Każdy z nas ma jednak inny poziom wrażliwości i metody dotarcia do niego są różne. Dla wielu będzie to artykuł w prasie, dla innych dane statystyczne, wywiad z lekarzem lub historia konkretnej osoby Sztuka "Dowcip" jest właśnie taką historią.