Zabaw się w teatrze (fragm.)
Wyprawa do teatru w lany poniedziałek to pomysł wrocławskich artystów, aby w Wielkanoc pękać ze śmiechu, a nie z przejedzenia
Dwa teatry wrocławskie zdecydowały się przełamać świąteczną rutynę. Na obu scenach wystąpi komediowy duet Paweł Okoński i Wojciech Dąbrowski. Zapraszają w poniedziałkowy wieczór na "Unię bez tajemnic" i "Mayday 2".
Na kameralnej scenie
O "Uni..." po premierze pisaliśmy, że warta jest każdych pieniędzy. Komedia Edwarda Taylora o prywatnym życiu urzędników Unii Europejskiej bawi widzów niepowstrzymaną lawiną gagów i śmiesznych qui pro quo.
Sir Clive Partridge (Paweł Okoński) czeka na nominację na wysokiego urzędnika Unii, a musi przyjąć poprzednika, decydującego o tej nominacji, w gatkach, bo zagubiono jego walizę. Na domiar złego Simon Prout (Wojciech Dąbrowski), III sekretarza brytyjskiej ambasady, wynajął apartament Partridge'a od oszusta. Jest jeszcze Astrid (Aldona Struzik), kochanka wpadająca do Paryża na pieszczoty w najmniej stosownej chwili.
Potem jest już tylko weselej. Za Astrid zatrzaskują się drzwi na balkon, psuje się piecyk do podgrzewania wody, w apartamencie pojawia się demoniczna poetessa, żona Clive'a (Agata Skowrońska), potem właścicielka mieszkania (Dominika Figurska), wreszcie niezdarny Kibble (Andrzej Mrozek) z ambasady. Ten pomyliwszy paczki, przynosi zamiast świeżych ubrań kostiumy krasnali do przedstawienia dobroczynnego.
W finale bohaterowie noszą rajtuzy, spiczaste buty i kubraczki krasnoludków, w których robią dobrą minę do złej gry. Czy można nie parsknąć śmiechem, zwłaszcza, gdy okaże się, że posągowy Jacques Berri (Edwin Petrykat), wzór urzędniczych cnót, poprzednik Clive' musi zmykać od kochanki w kostiumie pszczółki Mai.