Artykuły

Teatr from Poland pokaże "Proroka" (na zdjeciu) po raz pierwszy w Częstochowie - 4 sierpnia o godz. 20, w swojej siedzibie przy Zaułku Wieluńskim 2. Wstęp 5 zł. Koniec - prawdopodobnie przy Rynku Wieluńskim. Czas trwania - ok. 80 minut.

Zaprasza Wojtek Kowalski, współtwórca Teatru from Poland: - Proroków w Polsce wielu jest. Najwięcej - politycznych, ekonomicznych, patriotycznych. Są też prorocy od popkultury, moralności i prorocy na siłę. Jedni obiecują gruszki na wierzbie i słodkie życie, jeśli coś tam, gdzieś tam, się spełni, inni wieszczą koniec polskości, jeszcze inni kreują gwiazdy, które okazują się meteorytami. Potrzebujemy ich - takie to już polskie spaczenie.

Temat proroka zadaliśmy ludziom, którzy przyszli na nasze warsztaty teatralne w Mysłowicach. Podzielili się na grupy i wymyślali części spektaklu, biorąc na tapetę problemy miłości, Unii Europejskiej, religii, pracy i etyki. Inna grupa pracowała nad "medialnym wizerunkiem" proroka, którego miał zagrać gwiazdor Teatru from Poland Wojtek Kowalski, czyli ja.

Do tej pory "Prorok" był pokazany - z powodzeniem - tylko podczas Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Sztuka Ulicy w Warszawie. Spektakl ma charakter pochodu, procesji. Na jeżdżącej miniplatformie siedzi w pozycji lotosu prorok - pokaźnej postury, prawie nagi, wymalowany na zielono, z naczyniem pełnym płatków kwiatowych w ręku. Jest upostaciowaniem różnych religii, opcji politycznych - taki eklektyczny prorok. Przed nim rozwijają dywan wymalowane na srebrno dziewczęta, za nim idą szczudlarze z kolorowymi flagami. Przechodniom rozdawane są souveniry: baloniki, grudki polskiej ziemi, znaczki z uwięzionym orłem, szabelki z papieru do walki z najeźdźcą. Gdy pochód staje, prorok przemawia. To z kolei przeradza się w wiec, gorącą dyskusję z publicznością (prowokują je nasi ludzie "przypadkiem" znajdujący się w tłumie).

"Proroka" zagramy 5 sierpnia na dużym festiwalu w Płocku, więc w Częstochowie zrobimy jakby próbę generalną. No i będzie to częstochowska premiera spektaklu.