Bydgoszcz. Pietraszak w Auli Copernicanum UKW
Leonard Pietraszak, aktor znany z ról w "Vabanku" czy "Czterdziestolatku" spotkał się z bydgoszczanami w Bibliotece Głównej na Starym Rynku. We wtorek porozmawia ze studentami UKW.
Pietraszak urodził się i wychował w Bydgoszczy. - Mam ogromny sentyment do tego miasta. Zawsze budzi we mnie ciepłe wspomnienia - mówi.
Aktor przynajmniej raz w roku stara się odwiedzić rodzinne miasto, zagląda na Wyspę Młyńską, spaceruje wzdłuż Kanału Bydgoskiego. Sentymentu do miasta nigdy nie ukrywał, choć ono raczej się nim nie chwaliło. W grudniu aktor doczeka się swojego autografu na ul. Długiej. - Gdy się o tym dowiedziałem, bardzo się wzruszyłem, bo to duże wyróżnienie - mówił "Gazecie". Aktor przeszedł do legendy polskiego kina dzięki genialnym kreacjom Gustawa Kramera w "Vabanku" i "Vabanku II", pułkownika Krzysztofa Dowgirda w "Czarnych chmurach" czy lekarza Karola w "Czterdziestolatku". To on w "Stawce większej niż życie" wypowiedział kultowe zdanie: "Najlepsze kasztany rosną na placu Pigalle", a mało brakowało, żeby zagrał i samego Hansa Klossa. Świetnie radził sobie też na deskach teatru, przez ponad 30 lat związany z warszawskim Teatrem Ateneum. Kto nie zdążył w poniedziałek (22.10) spotkać się z Leonardem Pietraszakiem, ma jeszcze szansę. We wtorek (23.10) o godz. 12 aktor pojawi się w Auli Copernicanum UKW (ul. Kopernika 1) i porozmawia ze studentami. Wstęp wolny.
Na zdjęciu: Leonard Pietraszak i Magdalena Zawadzka w "Małych zbrodniach małżeńskich", Teatr Ateneum, Warszawa
