Artykuły

Bydgoszcz. Ireneusz Krosny w Adrii

Najsłynniejszy polski mim na bydgoskiej scenie będzie świętować 20-lecie pracy artystycznej. Z tej okazji będzie można zobaczyć go w premierowym programie.

Jacek Federowicz mówił o nim: "Rewelacja w świecie pantomimy. Odkrywca nowego nurtu. Odświeżyciel gatunku". Wtórował mu Jerzy Stuhr, który dopatrzył się u niego chaplinowskiej naiwności i absurdu: "Zdarzenia kreowane przez aktora urastają do metafory świata. Tego właśnie dokonuje w swych etiudach pan Krosny. Robi to w sposób niesłychanie prosty z ogromną vis comica. Dzieje się to wszystko bez jednego słowa i jest ogromnie śmieszne, zjednuje każdą widownię".

Komplementy pod adresem Ireneusza Krosnego można wyliczać bez końca. Bo jest nietypowym mimem, jego technika jest bardziej przezroczysta od tej stosowanej przez kolegów, a ruch bardziej naturalny. Krosny był już przedstawicielem handlowym jadącym po dziurawych polskich drogach, artystą ściganym przez natrętnych fotoreporterów, kobietą robiącą wieczorem demakijaż czy księżniczką albo nauczycielem, który "łowi" ucznia do odpowiedzi.

Urodził się w Tychach 43 lata temu. Jest samoukiem. Naukę pantomimy rozpoczął w wieku 14 lat. Ale zaczęło się wcześniej. W siódmej klasie wkręcił się nielegalnie na przedstawienie pantomimy dla licealistów. Po spektaklu ogłoszono, że czekają na chętnych. I tak się zaczęło.

Występ Krosnego w czwartek w kinoteatrze Adria (ul. Toruńska 30) w Bydgoszczy - godz. 20; bilety 60 zł

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji