Artykuły

Rozśpiewany dwór, królewskie komnaty, tańczące zwierzęta, rozplatana tęcza, Czajkowski i Dvorak - takie propozycje szykuje Opera na Zamku.

W październiku Opera na Zamku zaprasza najmłodszych widzów na dwa spektakle premierowe oraz cykl spotkań i warsztatów.

- Pomysł spotkań mini - Puccini wziął się stąd, że w Szczecinie oprócz Pleciugi nie ma zbyt wielu propozycji dla dzieci - mówi Angelika Rabizo, dyrektor Opery na Zamku. - Mamy świadomość, że 30-latek, który nigdy nie był w operze, chętniej przyjdzie tu z dzieckiem.

Na spotkania opera zaprasza dzieci w wieku 1-12 lat z rodzicami, dziadkami, wujkami i ciociami.

Wszystko zaczyna się 6 października koncertem symfonicznym, podczas którego zabrzmią fragmenty koncertu skrzypcowego Czajkowskiego oraz IX Symfonii z "Nowego Świata" Dvoraka. Przed koncertem będzie festyn inaugurujący mini -Puccini we foyer opery.

7 października będzie pierwszy Roztańczony OPE-RAnek.

- Na warsztatach chcemy pokazać czym jest taniec artystyczny- mówi Karol Urbański, kierownik baletu. - Na pierwszych warsztatach odpowiemy na pytanie dlaczego ludzie tańczą. Młodzi będą mieli okazję brać aktywny udział w zajęciach.

Po południu koncert jubileuszowy z okazji 25- ecia zagra dziecięca grupa Arfik.

13 października szykuje się pierwsza premiera dla dzieci "Farfurka królowej Bony", widowisko muzyczne pokazujące czas Polski Jagiellonów. To spektakl z udziałem 45 artystów, orkiestrą na żywo oraz konkursami i niespodziankami dla widzów.

14 października będą zajęcia twórcze dla przedszkolaków Mini-Kolor i Muzyka, a 18 października spektakl gościnny warszawskiego Teatru Małego Widza "Rozplatanie tęczy..."

Październikowy cykl dla dzieci zakończy interaktywny spektakl taneczny dla dzieci w wieku 4-11 lat "Ngoma - tańczący słoń"

- Propagujemy operę wśród dzieci i młodzieży, żeby ludzie byli mądrzejsi, lepsi, bo sztuka ma takie działanie - mówi Wojciech Semerau-Siemianowski, dyrektor artystyczny Opery na Zamku. - Poza tym chcemy dbać o młodego widza, żeby został z nami na dłużej.