Na festiwalu powiało antykiem
"Matki/Błagalnice. Koncert Śmierci" w reż. Łukasza Chotkowskiego z Teatru im. Jaracza w Olsztynie na XI Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Pisze Bogdan Dondajewski w Gazecie Pomorskiej.
Łukasz Chotkowski przedstawił na scenie Teatru Polskiego mitycznego herosa Tezeusza jako neurotyka, postać uwikłaną pomiędzy oczekiwaniami swojej matki, żony i kobiet swoich ofiar.
Po dwóch polskich tekstach na Festiwalu Prapremier obejrzeliśmy " Matki/Błagalnice. Koncert śmierci" Einara Schleefa według Eurypidesa i Ajschylosa. Sztuka, oparta na niemieckim tekście, nawiązuje do klasycznych tragedii antyku.
Jeszcze przed jej premierą w olsztyńskim Teatrze im. S. Jaracza reżyser, Łukasz Chotkowski, mówił: - Schleef nadal "krwistości" słowom Eurypidesa i Ajschylosa, nadał im drapieżności, organiczności, seksualnej cielesności. W tekście Schleefa uderzyła mnie treść rytualnego opłakiwania zmarłych, badanie śmierci oraz neurotyczność Tezeusza, który pozwala, by nim manipulowano, by w końcu przez "śmierć" wydobyć się na powierzchnię i zacząć życie bez "gry".
Podczas wczorajszego pokazu "Matek" na scenie TPB, publiczność bez trudu mogła odnaleźć sens jego słów. Sztuka nawiązywała bowiem do Tezeusza, ale nie bohatera najbardziej znanego mitu o labiryncie Minotaura i nici Ariadny.
W sztuce Chotkowski opiera się na innych mitach, a jego Tezeusz jest tylko punktem wyjścia do pokazania człowieka uwikłanego w sytuacje, którym się poddaje, ale których równocześnie nie rozumie. Człowieka postawionego w neurotycznej sytuacji pomiędzy matką i żoną. Człowieka, którego w końcu z patologicznej sytuacji wybawia śmierć.
***
Dziś na Festiwalu Prapremier obejrzymy dwa spektakle -"Wszystkich Świętych" (o godz. 18), którzy w walce o Grand Prix reprezentują bydgoski Teatr Polski oraz "Nieskończoną historię" (godz. 20) w wykonaniu zespołu Teatru Powszechnego w Warszawie.
Pierwszy bydgoska publiczność doskonale kojarzy z ubiegłego sezonu. Dlatego dodamy tylko, ze sztuka powstała na specjalne zamówienie TPB w ramach projektu "Oburzeni", a jej autorem jest Jarosław Jakubowski, nasz kolega dziennikarz z "Expressu Bydgoskiego".
Natomiast "Nieskończona historia" to "(...) opowieść o jednym przedpołudniu z życia mieszkańców starej kamienicy. Opowieść, która używa podniosłego tonu oratorium, aby mówić o najprostszych sprawach, małych rytuałach dnia codziennego, pozornie nic nieznaczących przedmiotach, obsesjach zwykłych ludzi". Tekst sztuki stworzył Artur Pałyga, a wyreżyserował ją Piotr Cieplak.