Kraków. Przygotowania do "Sacrum-Profanum"
Po "Carmina burana" Carla Orffa i "Requiem" Wolfganga Amadeusa Mozarta czas na "Romeo i Julię" Sergiusza Prokofiewa - znamy już program trzeciej edycji festiwalu Sacrum Profanum.
Organizowany przez Krakowskie Biuro Festiwalowe festiwal odbędzie się dopiero w drugiej połowie września, już dzisiaj jednak zdradzić możemy niezwykle ciekawy program tygodniowego święta muzyki poważnej. Jego tematem przewodnim będzie prezentacja arcydzieł rosyjskiej muzyki XX wieku, na krakowskich scenach zaś podziwiać będziemy wybitnych artystów polskich i zagranicznych.
Symfonika i kameralistyka
Ideą najmłodszego z muzycznych festiwali Krakowa jest prezentacja pewnych całości - kompletów dzieł kompozytorów lub powiązanej korzeniami narodowościowymi grupy twórców. Program obejmuje zarówno małe formy instrumentalne, jak też muzykę symfoniczną i rozbudowane formy oratoryjno-kantatowe. Podobnie będzie i w tym roku.
19 września imprezę zainauguruje nadzwyczajny koncert symfoniczny. Jego bohaterem będzie wschodząca gwiazda wiolinistyki - rosyjski skrzypek Ilya Gringolts. Wraz z zespołem Sinfonietty Cracovii młody artysta wykona Koncert skrzypcowy D-dur Igora Strawińskiego. Krakowską orkiestrę usłyszymy ponownie parę dni później, kiedy to wraz ze słynnym wiolonczelistą Pieterem Wispelweyem zaprezentuje dwa koncerty wiolonczelowe Dymitra Szostakowicza oraz IX Symfonię Es-dur op. 70 tegoż kompozytora.
Ciekawie zapowiadają się także wieczory kameralne. Po raz pierwszy w Polsce koncertować będzie wiolonczelista Matthew Barley, który wraz z pianistą Stephenem de Pledge przedstawi komplet dzieł na wiolonczelę i wiolonczelę z fortepianem Alfreda Schnittkego. Natomiast po raz drugi już w Krakowie występować będzie znakomite Trio Wanderer. W interpretacji tego zespołu usłyszymy m.in. dwa tria fortepianowe Szostakowicza.
W gronie niekwestionowanych zagranicznych gwiazd festiwalu znaleźli się również wybitni polscy dyrygenci: Grzegorz Nowak, Jerzy Maksymiuk i Tadeusz Wojciechowski.
Prokofiew w walcowni
Głównym, a na pewno najbardziej widowiskowym, punktem festiwalowego programu będzie prezentowany aż trzykrotnie (23-25 września) spektakl "Romeo i Julia". Oparte na trzech suitach z baletu Sergiusza Prokofiewa widowisko wyreżyseruje Maciej Sobociński (w ubiegłym roku artysta dokonał istnej profanacji mozartowskiego "Requiem"). Przedstawienia te odbywać się będą w hali walcowni Mittal Steel Poland (dawniejszej Hucie Tadeusza Sendzimira).
- Będzie to widowisko inne - zarówno od tradycyjnie przedstawianego baletu Prokofiewa, jak i od prezentowanych przez nas do tej pory - zapowiada Filip Berkowicz, autor festiwalowego programu. - To przede wszystkim autorski wybór trzech suit, którego Maciej Sobociński dokonał wspólnie z dyrygentem Tadeuszem Wojciechowskim i perkusistą Janem Pilchem. Profesor Pilch ma opracować antrakty rytmiczno-taneczne. W widowisku weźmie udział 10-12 tancerzy i dwóch DJ-ów.
Z powodu przedstawienia hala walcowni zostanie kompletnie przemodelowana - ma przypominać olbrzymią arenę, na środku której rozgrywać się będzie widowisko. - To właśnie tutaj dokona się główna idea festiwalu, a więc zderzenie sacrum i profanum. Nasze przedstawienie "Romea i Julii" zbudowane zostanie wokół przeciwstawianych sobie wątków czystej miłości i jej profanacji - puentuje Berkowicz.
Udział w widowisku weźmie Orkiestra Filharmonii Krakowskiej pod dyrekcją Tadeusza Wojciechowskiego. Choreografię przygotuje Jarosław Staniek, Sobociński zaś - poza reżyserią - odpowiedzialny będzie także za scenografię.
Na zdjęciu: Requiem w Walcowni we wrześniu 2004 r.
