Artykuły

Dobra "Kobra"

Tytułowy komplement jest, jak się wydaje, wymowny. Dość rzad­ko Teatr "Kobra" raczył nas osta­tnio programami, w których na pochwalę zasługiwał i sam tekst i gra aktorska. Tym razem "Osiem kobiet" Roberta Thomasa (w prze­kładzie Jolanty Sell) to komedio-wy "kryminał", który zadowalał chyba najwybredniejsze gusty znawców tego gatunku; znakomi­ty pomysł, narastające napięcie, sporo humoru, nieco grozy, dosko­nale zaprezentowane typy kobiet, realizujących konsekwentnie swe życiowe plany, cóż więcej trzeba? Sztuka Thomasa miała swą do­brą i długotrwałą passę na sce­nach europejskich, jej polska te­lewizyjna realizacja potwierdziła tę opinię. Spektakl w reżyserii JANA KULCZYŃSKIEGO i sceno­grafii KRYSTYNY MIELECH miał dobre tempo, utrzymywał uwagę widza w napięciu; rozwiązanie kryminalnej zagadki było raczej niespodzianką.

Osiem kobiet - osiem znako­mitych aktorek - każda konsek­wentnie przeprowadzała swe trud­ne zadanie, tworząc odmienne ty­py, dość zresztą charakterystycz­ne, ujawniające w toku akcji egoistyczne motywy swego postę­powania... Wystąpiły: ZOFIA MROZOWSKA, IRENA SZCZUROWSKA, JOLANTA ZYKUN, BARBARA LUDWIŻANKA, HAN­KA BIELICKA, WANDA ŁUCZYCKA, BARBARA WRZESIŃSKA i RENATA KOSSOBUDZKA.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji