Uniwesalni Oberiuci znów na scenie
W Teatrze Studio wczoraj odbyła się premiera spektaklu Bam realizowanego na podstawie sztuki Daniela Charmsa (członka słynnej leningradzkiej grupy Oberiuci). To doskonałe przedstawienie będzie można obejrzeć jeszcze dziś, jutro i w niedzielę o godz. 19.
Reżyserem jest młody, ceniony przez krytyków i publiczność na całym świecie Litwin – Oskaras Korsunovas.
– Na twórczość Oberiutów ludzie wszędzie patrzą podobnie: uważają, że jest to przeszłość. A oni są ciekawi dlatego, że są uniwersalni, mówią językiem, który łatwo zrozumieć i na Litwie, i w Polsce i w Niemczech – opowiada Korsunovas.
– Mimo swoich tragicznych losów (prześladowania ze strony władz komunistycznych) wciąż potrafili czuć się małymi dziećmi. Dlatego można powiedzieć, że są realistami, bo w rzeczywistości tylko dzieci są realistami. O Elżbiecie Bam także można tak powiedzieć, ale trzeba zaznaczyć, że dziecko nie zawsze musi radośnie patrzeć na życie, ono nigdy prostolinijnie i jednoznacznie nie pokazuje swego świata – opowiada o głównej bohaterce reżyser.
Korsunovas wielokrotnie inscenizował utwory, zapiski i krótkie teksty Oberiutów. Twierdzi, że pasują one doskonale do buntu przeciw fałszywemu sentymentalizmowi teatru litewskiego lat 90.
Reżyser jest także współautorem scenografii, którą stanowią czarno-białe linie.
W rolach głównych występują: Irena Jun, Maria Peszek, Piotr Bajor, Stanisław Brudny i gościnnie – Agnieszka Kowalska oraz Andrzej Mastalerz.