Lublin. Miasto Lublin nagrodziło artystów i animatorów
Nagrodę artystyczną Miasta Lublina za rok 2011 przyznano Hannie Brulińskiej (na zdjęciu), aktorce Teatru im J. Osterwy za scenariusz i reżyserię filmu "Biec w stronę Ty". Za determinację i umiejętność zarażania innych swoją pasją. Aktorka otrzyma 25 tys. zł.
W kategorii upowszechnianie kultury doceniono Zespół Pieśni i Tańca "Lublin" im. Wandy Kaniorowej.
Kaniorowcy, przemierzający świat z koncertami, są wybitnie roztańczonym ambasadorem Lublina i Lubelszczyzny. Zespół dostanie nagrodę pieniężną - 25 tys. zł. Natomiast w dziedzinie kultury i sztuki jurorzy postanowili nagrodzić Mirosława Ziomka - za całokształt dokonań artystycznych, przede wszystkim wieloletnią animację lubelskich środowisk chóralnych. Laureat jest także pedagogiem.
- Cieszę się, że w gronie nominowanych znalazły się osoby z tak różnorodnych środowisk. A także osoby młode, a wśród nich Małgorzata Rybicka, designerka, którą zna cała Polska, a w Lublinie pozostaje anonimowa.
Oglądamy jej wspaniałe plakaty, a nie wiemy, kto je wykonał - ocenia Józef Szopiński, redaktor radia Lublin, najmłodszy z jurorów. - Cieszę się też, że do nagrody zgłoszono Renatę Kiełbińską, która reprezentuje rzeszę ludzi pracujących na co dzień w dzielnicowych placówkach kultury. Ich praca także jest przeważnie anonimowa. To ona była inicjatorką integrującego seniorów i młodzież przedsięwzięcia "Senior graffiti". Ale mam też pewien niedosyt: Lublin ma tylu artystów i animatorów kultury, że kandydatur powinno być jednak więcej.
