Diabeł rządzi światem?
Dziś premiera "Biesów" Fiodora Dostojewskiego w adaptacji Alberta Camusa. Zapis obłędu ludzkości i dewiacji duszy ludzkiej. Portret Rosji przełomu wieków, miotanej konwulsjami obłąkanych idei, ruchów politycznych i sekt religijnych. Przerażające studium działalności fanatyków, którzy nie umieją ułożyć własnego życia, a świat chcą wysadzić w powietrze. To także zapis konfliktu pokoleń, które nie mają sobie nic do zaoferowania, poza wzajemną niechęcią. Spektakl - w kontekście wydarzeń w Moskwie - przewrotnie aktualny.