Artykuły

Warszawa. Teatr - Euro 1:1

Podczas gdy na stadionach "nasi" biją się z "nie naszymi", a na ulicach kibice tłuką się o sprawy najwyższej wagi (Euro, Smoleńsk, zabory), w sieci toczy się inna walka. Kultura, z której sportowe igrzyska wyssały więcej środków niż kryzys finansowy, rozpoczęła kontrnatarcie.

Teatr Powszechny im. Zygmunt Hübnera w Warszawie otworzył internetową scenę, przy której mogą gromadzić się milionami ci, których piłka nożna nudzi bądź przeraża. Dyrektor Robert Gliński z okien Powszechnego, położonego na warszawskiej Pradze, przez wiele miesięcy mógł oglądać budowę Stadionu Narodowego. Widok działał na wyobraźnię. Akurat dla niego każdy schodek, alejka i ścieg biało-czerwonej plecionki oznaczał mniej pieniędzy na premiery i wynagrodzenia dla artystów. Co więcej, władze miasta nie podchwyciły pomysłu, by teatr położony tak blisko miejsca rozgrywek mógł stworzyć alternatywę dla sportu. Nie udało się wykorzystać obecności widzów z całego świata i przygotować dla nich serii widowisk teatralnych na ustawionych w pobliżu stadionu scenkach i platformach.

Na najgorętszy moment Euro Gliński zaplanował więc uderzenie z innej strony. Ze strony internetowej. Zamówił u reżysera Gabriela Gietzky'ego wirtualną inscenizację sztuki Radosława Paczochy "Faza Delta". Sztuka o pozbawionych życiowych perspektyw kibicach piłkarskich miała w styczniu prapremierę w Teatrze Wybrzeże. Tym razem, w wersji Powszechnego, widzowie będą ją mogli obejrzeć jedynie w sieci. Projekty internetowe (transmisje na żywo w streamingu) organizował już neTTheatre Pawła Passiniego i Teatr Nowy z Łodzi ("Ifigenia"). Jednak adaptacja stworzona specjalnie i wyłącznie z myślą o internautach to nowość.

O czym jest ten spektakl? Misiek (Sławomir Pacek), Mastodont (Jacek Beler) i Liszaj (Piotr Ligenza) z barmanką Justyną (Anna Smołowik) wpadają w imprezową fazę. "Zarzucają kwasa" i wkraczają w inną, lepszą rzeczywistość, w której nie widać szarzyzny osiedla ani przykrych konsekwencji nocnych szaleństw.

Paczocha nie znęca się nad kibicami, ale pokazuje, czym bywa dla nich wierność konkretnej drużynie. Jakie kompleksy im rekompensuje? O czym pozwala zapomnieć? W naładowanej adrenaliną grupie wszyscy stają się nagle odważniejsi, a przemoc to tylko przejaw walki "za sprawę". W "Fazie Delta" widać wszystko, czego nie pokazują kamery filmujące kolorowych kibiców, którym udało się wylosować bilety na mecze lub których stać było na to, by odkupić je od koników.

Spektakl można oglądać od 13 czerwca na kinoplex.pl i kultura.gazeta.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji