Wierna jak Tatiana
"Eugeniusz Oniegin" w reż. Michała Znanieckiego w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.
Spektakl "Eugeniusz Oniegin" Piotra Czajkowskiego w reżyserii Michała Znanieckiego powstał w Teatrze Wielkim w Poznaniu w koprodukcji teatrów operowych z Krakowa, Bilbao i La Platy. Przedstawienie odniosło już sukces w Hiszpanii i zostało uznane za najlepszą produkcję operową 2011 r. Jest w istocie wydarzeniem znakomitym zarówno muzycznie, jak i dramatycznie. Świetnym, pełnym wigoru dyrygentem okazał się tu Łukasz Borowicz, wspaniale brzmi chór operowy, o którego przygotowanie zadbał Mariusz Otto, a obsada solistów składa się z samych gwiazd. Jako Oniegin występuje najnowsze objawienie barytonowe - Stanisław Kuflyuk, który na ostatnim Międzynarodowym Konkursie Wokalistyki Operowej w Bytomiu zdobył trzy główne nagrody. Tatianą jest doskonały sopran Monika Mych, ale nawet w drugoplanowych rolach Łariny i Filipiewny występują śpiewaczki o międzynarodowej renomie - Bożena Zawiślak-Dolny i Vera Baniewicz. Reżyser prowadzi opowieść o miłosnym niedopasowaniu wprawną ręką, więc trwające ponad kwadrans pisanie listu przez Tatianę mija niepostrzeżenie. Gorzej jest w scenie finałowej, gdy Tatiana, choć zamierza odrzucić zaloty Oniegina, przyjmuje go w bieliźnie, co jest raczej zachętą niż dowodem wierności mężowi. Wszystko jednak kończy się poprawnie, a cnota zostaje obroniona.