Artykuły

"Bajka-Ziajka" w reż. Macieja Dużyńskiego w Teatrze Dzieci Zagłębia w Będzinie. Pisze Magda Deptała w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Teatr Dzieci Zagłębia stara się zachęcić widzów do obcowania ze sceną już od najmłodszych lat. W repertuarze teatru jest wiele bajek dla uczniów szkół podstawowych. Teraz pojawiła się bardzo interesująca propozycja dla tych, którzy nawet nie wiedzą, co to tornister. "Bajka-Zjajka" to opowieść pełna humoru, ale i ważnych, edukacyjnych treści.

Dzieci mają okazję poznać historię przemiany małego robaczka, który wykluł się z jajka, w pięknego motyla. Zanim jednak do tej przemiany dojdzie robaczek zjada wszystko, co mu tylko wpadnie do "paszczy", rośnie, jednak odczuwa dolegliwości żołądkowe. Najmłodsi poznają więc tajniki zdrowego odżywiania oraz dowiadują się, jak ogromną wartość ma zdrowy sen.

Treści podane są w bardzo interesujący sposób - z wykorzystaniem teatru aktorskiego i teatru lalek. Spektakl jest dynamiczny, urozmaicony piosenkami i grą świateł. W scenografii przewidziano wiele różnych "zakamarków", toteż dzieci zawsze są zaskakiwane nowymi rekwizytami i lalkami, które pojawiają się na scenie.

Podczas spektaklu nie ma restrykcyjnego podziału na widzów i aktorów. Wszyscy znajdują się na wyłożonej pluszową wykładziną scenie będzińskiego teatru. Nie ma twardych teatralnych foteli - są miękkie poduszki i pufy. Wszystkie rekwizyty są duże i z powodzeniem mogłyby stać się ukochanymi przytulankami (największym zainteresowaniem wśród młodych widzów cieszyło się ogromne, błękitne pluszowe wiadro). Realizatorzy spektaklu tradycyjne jawajki i kukły zamienili na niezwykle plastyczne, wspaniale wykonane, przyciągające wzrok ruszającymi się elementami pluszowe zabawki. Jest więc wielka żaba w formie buta czy zabawne króliki, niezwykle sprężynujące.

Dzieci z wielkim zainteresowaniem śledziły wydarzenia na scenie, reagowały. Na koniec spektaklu młodzi widzowie mogli wejść w teatralną scenografię, zajrzeć w każdy kąt, przytulić króliki, pogłaskać robaczka - był to dla nich wielki, kolorowy plac zabaw, dzięki, któremu z pewnością dobrze zapamiętają jedną ze swoich pierwszych wizyt w teatrze.

Premiera spektaklu zainaugurowała działanie sceny dla najmłodszych, spektakl przygotowany został z myślą o dzieciach od pierwszego roku życia, ale wśród widzów były i sześciolatki, które wykazywały nie mniejsze zainteresowanie perypetiami gąsienicy. Teatr zadbał o to, aby w razie potrzeby, gdy mały widz będzie z jakiegoś powodu niezadowolony, można było oddalić się na chwilę z widowni, uspokoić pociechę.