Kraków. Nowa płyta, nowa rola Janusza Radka
"Z ust do ust" to tytuł najnowszej płyty Janusza Radka, krakowskiego artysty, który potrafi zaśpiewać właściwie wszystko. Płyta ukazuje się w poniedziałek. Na razie jest bardzo tajemniczo.
Ze strony 33. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, podczas którego - 27 marca - Radek zagra pierwszy recital promujący płytę, możemy się dowiedzieć, że to "muzyka do tańczenia we dwoje", "historia o ciągłym przyciąganiu się do siebie ludzi, wbrew mijającej modzie na przeżywanie wszystkiego w pojedynkę". I jeszcze: "Radek znów miesza gatunki i style, tworzy niepowtarzalną historię, zawartą w jedenastu piosenkach do tańczenia w parach. (...) Jest to jednak produkcja na wskroś nowoczesna, mocno osadzony rytm spotyka się z wyrafinowaną aranżacją niekończących się melodii. Zajął się tym Tomasz Filipczak, który rozbudował instrumentarium od sekcji rytmicznej, tubę i wibrafon - po soczystą elektronikę i sampling".
Na swojej stronie internetowej krakowski artysta prezentuje okładkę albumu (jak wam się podoba retro stylizacja?) i snuje taką oto opowieść o nim:
"Napisałem właśnie kołysankę, bo jest wieczór a dzieciaki krzyczą i z pragnienia ciszy wyszła mi taka piosenka. Mam zamiar zaśpiewać ją z moją Zuzią.
Kiedyś chciałem się bliżej przyjrzeć wszystkiemu dookoła i zapragnąłem być gdzieś-po-między.
Teraz naszkicowałem postaci, ubrałem słowa w kostium i poszedłem z nimi w miasto tanecznym krokiem. Wyszliśmy właśnie od stylisty von Radeckiego, który wykreował 11 tęsknot za wszystkim co budzi tęsknotę.
Szyk i smak, swoboda i luźna elegancja, brak pokory wobec obowiązku i unifikujących standardów.
Tańczę z tymi tęsknotami bardzo blisko. Ciasno ze sobą zespoleni stanowimy cielesną energię.
PAN ROMAN to oczywiście TEN PAN , który dla zdobycia miłości użyje eleganckiego podstępu, sprawiając wrażenie nieśmiałego kochanka, któremu... UDA MI SIĘ.
Potem niestety wzywany obowiązkami z żalem i łzami śpiewa UKOCHANA ŻEGNAM CIĘ.
Zrozumiawszy swą pomyłkę rozdarty wspomnieniem MIŁOŚĆ MA MIŁOŚĆ MA zaraz pisze NA LIST.
Po chwili jednak rzuca się w wir eleganckiego świata. Wypomadowany KOCHAŚ o pięknym imieniu (oczywiście przybranym) rusza zaspokoić swoje namiętności - KOCHAM PANIĄ BARDZO MOCNO i zdolności jego przerastają przenikalność ciał atmosferycznych POWIETRZEM.
Wreszcie znajduje ukojenie i stabilizację z wybranką swojego serca i ucieka z nią daleko od nachalnego świata TYLKO DLA TWOICH UST.
Ale często wkrada się niespodziewana nuda i powszedniość, wtedy obydwoje szukają jakiegoś skrawka tlącego się płomienia i wyruszają razem na świetną zabawę, do czego i was zachęcam".
Podczas wrocławskiego festiwalu Janusz Radek wystąpi także w spektaklu "Jerry Springer - The Opera" Teatru Muzycznego Capitol. To polska prapremiera brytyjskiego musicalu Richarda Thomasa i Stewarta Lee, opartego na skandalizującym telewizyjnym show. Libretto przełożył Michał Juzoń, reżyseruje Jan Klata, a Radek wystąpi gościnnie w podwójnej roli Tremonta i Anioła Gabriela.
To przypomina o tym, jak wszechstronnym jest wokalistą.
