Artykuły

Poznań. Jan A.P. Kaczmarek z Gigantem od Gazety

- Hollywood to tak naprawdę Poznań - mówił w rozmowie z "Gazetą" laureat Giganta 2011 Jan A.P. Kaczmarek. W poniedziałkowy wieczór powtórzył to w Teatrze Wielkim podczas wielkiej gali wręczenia naszej nagrody.

W gmachu pod Pegazem nie było co prawda tylu gwiazd filmowych, co podczas rozdania Oscarów, ale gala wręczenia nagrody "Gazety" w pięknie odnowionych wnętrzach poznańskiej opery była wydarzeniem szczególnym.

Była wyjątkowa tak, jak wyjątkowy był jej główny bohater. Jan A.P. Kaczmarek, laureat Oscara za muzykę do filmu "Marzyciel", od niedawna szef festiwalu Transatlantyk, człowiek, który "poznański styl pracy" - a to właśnie za niego przyznajemy Giganta - ma we krwi.

- Poznańskie wartości - solidność, uporządkowanie, szacunek dla ciężkiej pracy - są moją siłą. Jednym z moich bohaterów jest Hipolit Cegielski - twierdzi bohater wczorajszego wieczoru. I patrząc na jego drogę prowadzącą z małego Konina na międzynarodowe salony, widać, że to postawa skuteczna i prowadząca do sukcesu.

Ceremonia wręczenia nagrody rozpoczęła się kilka minut po godzinie 19 od oscarowego tematu muzycznego z filmu "Marzyciel". Wykonali go poznańscy artyści z High Quality Quartet. A później nadszedł czas na nieodzowne przy takiej okazji komplementy.

- Drogi Gigancie! Pierwszy raz spotkaliśmy się wiele lat temu - chyba w 1978 roku - we Wrocławiu na festiwalu Jazz nad Odrą. Grałeś wówczas ze swoją Orkiestra Ósmego Dnia. To z tobą przeprowadziłem swój pierwszy wywiad. Ale to było wtedy szczególne doznanie, głównie ze względu na muzykę, którą grałeś. Od tamtej pory spotykaliśmy się wiele razy i były to dla nas ważne spotkania intelektualne. Jesteś chyba najinteligentniejszym kompozytorem, jakiego znamy - mówił Paweł Sztompke z Polskiego Radia, który m.in. wraz z Barbarą Marcinik z radiowej "Trójki" przedstawiali laureata naszej nagrody. A później - niczym w dobrym thrillerze - napięcie tylko rosło. Posłuchaliśmy kompozycji laureata, obejrzeliśmy film dokumentalny o festiwalu Transatlantyk, aż w końcu nadeszła ta chwila.

- Wręczamy Janowi A.P. Kaczmarkowi Giganta w podziękowaniu za wierność korzeniom, za jego muzykę i za instytucje, które tworzy: Rozbitek i Transatlantyk - mówił redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" w Poznaniu Włodzimierz Bogaczyk.

- Jestem bardzo wdzięczny za tę nagrodę. To prawda, że Ameryka to w swojej esencji Poznań. To nie są żarty. Anglosasko-niemieckie podstawy Ameryki są ufundowane na poznańskich wartościach. Dopiero na nich budowała się reszta - mówił Kaczmarek, odbierając nagrodę. - Teraz znowu zapuściłem tutaj korzenie, które - mam nadzieję - będą służyć miastu i Wielkopolsce. Chcę przywozić tu ludzi, którzy będą inspirować młodych Polaków. Cieszę się, że mogę coś wnieść we wspaniałą poznańską rzeczywistość - zakończył swoją przemowę laureat.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji