Piękna pustka
"Nosferatu" w reż. Grzegorza Jarzyny w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Twoim Stylu.
Grzegorz Jarzyna sprowadził powieść Brama Stokera do kilku banałów. Tyle że ciekawie oświetlonych. Szkoda czasu.
Nastawialiśmy się na wydarzenie. Scena Teatru Narodowego, sprowadzony z wiedeńskiego Burgtheater aktor Wolfgang Michael... Tymczasem w całym "widowisku najlepiej bronią się światła, wspaniale zaprojektowane przez Jacqueline Sobiszewski. Dzięki nim i atmosferze jak z obezwładniającego snu Nosferatu to widowisko piękne. Kłopot w tym, że również banalnie mówiące o tym, że świat jest pustką. Jako i ten spektakl.