Artykuły

Zrobieni w balona

Swoboda idzie ręka w rękę z samotnością, odpowiedzialność przegrywa z niezależnością, budowanie zobowiązujących relacji zmienia się w bezkompromisowe zaspokajanie własnych potrzeb - o spektaklu "Balonowa rewolucja" w reż. Sławomira Batyry w Teatrze Powszechnym w Warszawie pisze Anna Diduch z Nowej Siły Krytycznej.

Lata 90. to czas ważny zarówno dla dzisiejszych trzydziestolatków - bo przypadał na okres ich dzieciństwa, jak i czterdziestolatków - bo zaczynając dojrzałe życie, byli świadkami wielkiej przemiany politycznej. Między innymi dlatego tamte realia bardzo dobrze nadają się na pogodną, wspominkową sztukę teatralną. W pierwszych chwilach "Balonowej rewolucji" zmieniający się w szybkim tempie krajobraz tamtych dni oglądamy oczami małej dziewczynki (świetna Katarzyna Maria Zielińska). Zachwycona pojawieniem się nowych produktów w sklepach, żuje swoją pierwszą gumę donald, pije przywiezioną z zagranicy od wujka colę. Potem, już jako nastolatka, czyta intymne porady w "Bravo" i śledzi z wypiekami na policzkach intrygi w "Dynastii".

Spektakl jest naszpikowany odwołaniami do minionej rzeczywistości lat. 90: tamtejszej muzyki (Papa Dance), programów telewizyjnych (Koło Fortuny) oraz mitów (przekonanie o niezawodności produktów Amway i Herbalife). Niczym fragmenty domowego wideo z kasety VHS, ożywają opowiedziane w impresyjny sposób kolejne wspomnienia, które oglądamy jakby były naszymi własnymi. Bohaterka snuje opowieść, precyzyjnie dobierając słowa (bardzo dobry tekst Julii Holewińskiej). Współgrają z nimi świetne pomysły scenograficzne (na przykład - śnieg stworzony został przez pocieranie dwóch kawałków styropianu) i klimatyczne slide showy.

"Balonowa rewolucja" nie jest jednak tylko sentymentalną podróżą w przeszłość. Gdzieś spomiędzy rodzinnych intryg w "Dynastii", seansów Kaszpirowskiego, plastikowych kubków po zagranicznych jogurtach i kolorowych czasopism wyziera samotność oraz poczucie zagubienia. Monolog po pewnym czasie przybiera formę prywatnego oskarżenia. "Rodzice z nami nie rozmawiali, bo byli zajęci robieniem rewolucji" - mówi dziewczyna, a po chwili dodaje: "Wyjechałam do Włoch, bo nie chciałam się czuć dłużej samotna". Walka o zmianę ustroju w Polsce odbyła się w imię szeroko pojętej wolności. "Czemu nikt nie nauczył nas z tej wolności korzystać?" - to pytanie nie pada wprost, ale mimo wszystko jest dla widzów czytelne. Dziś bowiem główna bohaterka jest młodą matką, nie do końca dumną ze swoich życiowych wyborów. Kiedy wieczorem w drzwiach pokoju staje jej pięcioletni synek i prosi o opowiedzenie bajki, przerywa swoje rozmyślania w połowie zdania. Czy będzie umiała wychować go lepiej?

Rewolucja z okresu dzieciństwa, symbolizowana przez balonową gumę, z czasem przeobraziła się w duchową ewolucję, nad którą bohaterka nie do końca potrafiła zapanować. Problemy i wątpliwości, które ją dręczą, zostały zdiagnozowane na początku wieku przez teoretyków takich jak chociażby Erich Fromm ("Ucieczka od wolności"), który pisał o zagubieniu, jakie wywołuje w nas całkowita swoboda podejmowania decyzji. Wolność staje się pułapką, od której podświadomie uciekamy, narzucając sobie kolejne ograniczenia: społeczne, moralne, religijne. Z kolei Zygmunt Bauman (najnowsza "Kultura w płynnej nowoczesności"), patrząc z dystansem na miniony XX wiek, nazywa naszą rzeczywistość zbiorem diaspor, a współczesną kulturę - zestawem ofert, które zastąpiły wcześniejsze nakazy.

Taką właśnie dowolność wyborów i wynikające z niej wewnętrzne zagubienie ma na myśli bohaterka spektaklu, kiedy mówi, że w pewnym momencie swojego życia znalazła się w przepełnionym ideami balonie, który w końcu pękł. Swoboda idzie ręka w rękę z samotnością, odpowiedzialność przegrywa z niezależnością, budowanie zobowiązujących relacji zmienia się w bezkompromisowe zaspokajanie własnych potrzeb. Chyba nie o taką wolność chodziło polskim rewolucjonistom z lat 90...

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji