Artykuły

Pro Patria et pecunia

Martha Eggerth, wdowa po Janie Kiepurze, jest bliska odzyskania krynickiej Patrii. Tymczasem, jak ustaliliśmy, jej mężowi przyznano w latach 60. ponad 900 tys. dolarów odszkodowania za znacjonalizowany pensjonat. Ministerialni urzędnicy o sprawie dowiedzieli się od "Gazety".

Artysta wybudował luksusowy pensjonat w 1933 r. Bywała tu śmietanka towarzyska międzywojennej Polski, a nawet - na specjalne zaproszenie tenora - w Patrii gościła holenderska księżniczka Juliana. Nie mogło być inaczej, skoro Kiepura i Eggerth, którzy pobrali się w 1936 r., byli w tamtym czasie niemal tak popularni jak dziś Victoria "Spice Girl" Adams i David Beckham. Magia nazwiska nadal działa, ściągając kuracjuszy do nieremontowanej od przedwojnia Patrii, obecnie w posiadaniu spółki Skarbu Państwa Uzdrowisko Krynica-Żegiestów. Dwa miesiące na zwrot. Wybuch wojny zastał Kiepurów we Francji, a po klęsce III Republiki wylądowali na stałe w Ameryce. Ich kariery rozkwitły, wkroczyli w świat filmu. W czasie wojny Kiepura dawał koncerty na rzecz Polski. W 1948 r. tenor z rodziną przeniósł się do Francji, by po sześciu latach wrócić do USA i osiąść w Rye pod Nowym Jorkiem. Umarł w 1966 r., wcześniej wyrażając wolę, aby pochowano go na Powązkach.

Kiedy w 1958 r. Kiepura pierwszy raz po wojnie zawitał do Polski, objeżdżając kraj w triumfalnym tournée, Patria nie była już jego własnością. W 1949 r., decyzją wojewody krakowskiego, pensjonat przejęło państwo, podając jako przyczynę wykorzystywanie budynku w czasie wojny na potrzeby III Rzeszy. Tę decyzję w zeszłym roku zaskarżyła Martha Eggerth. Według mecenasa Janusza Śmiałka, reprezentującego wdowę po Kiepurze, do nacjonalizacji doszło z naruszeniem prawa. - Powołano się na dekret z 1948 r. o majątkach zajętych w czasie wojny na cele użyteczności publicznej. W Patrii przebywały niemieckie dzieci z Dortmundu i Hamburga, które chroniono w ten sposób w czasie bombardowań tych miast. Trudno to uznać za przejęcie pensjonatu przez III Rzeszę - tak kilka tygodni temu tłumaczył nam motywy wystąpienia Marthy Eggerth mec. Śmiałek. Na początku maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nakazał Ministerstwu Infrastruktury, aby w ciągu dwóch miesięcy wydało decyzję o zwrocie pensjonatu.

Dolary z układu

Tymczasem w posiadaniu "Gazety" znalazł się dokument amerykańskiej komisji odszkodowawczej (Foreign Claims Settlement Commission of the United States), noszący datę 21 stycznia 1965 r. Jest to decyzja zatwierdzająca przyznanie Janowi Kiepurze niemal 1,9 mln dolarów odszkodowania za jego majątek znacjonalizowany w Polsce. Za Patrię przyznano 617 tys. dolarów, plus odsetki. Reszta odszkodowania dotyczyła działek w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej, Łowickiej, Rakowieckiej, Kieleckiej i Puławskiej. Wyjaśnijmy, że komisja odszkodowawcza - powstała na mocy układu polsko-amerykańskiego z 1960 r. - rozdzielała wśród obywateli USA (Kiepura od 1946 r. miał obywatelstwo amerykańskie) pieniądze z funduszu 40 mln dolarów, które zgodziły się zapłacić władze PRL na zaspokojenie roszczeń powstałych po nacjonalizacji. Dokumentacją w tej sprawie dysponuje Ministerstwo Finansów.

Pełnomocnik Marthy Eggerth był zaskoczony informacją o odszkodowaniu dla Kiepury. - To może zniweczyć postępowanie - przyznał. Jak zapewnił, zanim zajął się sprawą, zapytał ją, czy za Patrię wypłacono odszkodowanie. Po otrzymaniu wiadomości o dokumencie amerykańskiej komisji skontaktował się z Marthą Eggerth. - Powiedziała mi, że to nieprawdopodobne i że będzie tę sprawę wyjaśniać w Waszyngtonie - zrelacjonował nam mec. Śmiałek. Martha Eggerth mieszka w Nowym Jorku. Niedawno skończyła 93 lata.

Gdzie była decyzja

O decyzji odszkodowawczej nic nie wiedziano w Ministerstwie Infrastruktury. Jak przyznała Elżbieta Robaszkiewicz, dyrektor departamentu orzecznictwa w resorcie, brak tego dokumentu był przyczyną odwlekania rozstrzygnięcia w sprawie Patrii. Pani dyrektor podziękowała "Gazecie" za informację.

Po niespełna trzech tygodniach od rozpoczęcia poszukiwań w archiwum Ministerstwa Finansów udało się odnaleźć opisaną przez nas decyzję. Obecnie, jak nas przed kilkoma dniami poinformowała dyrektor Robaszkiewicz, ministerstwo w trybie ustawy o zamówieniach publicznych wystąpiło o przetłumaczenie amerykańskiej decyzji na język polski.

Martha Eggerth, wdowa po Janie Kiepurze, jest bliska odzyskania krynickiej Patrii. Tymczasem, jak ustaliliśmy, jej mężowi przyznano w latach 60. ponad 900 tys.

Artysta wybudował luksusowy pensjonat w 1933 r. Bywała tu śmietanka towarzyska międzywojennej Polski, a nawet - na specjalne zaproszenie tenora - w Patrii gościła holenderska księżniczka Juliana. Nie mogło być inaczej, skoro Kiepura i Eggerth, którzy pobrali się w 1936 r., byli w tamtym czasie niemal tak popularni jak dziś Victoria "Spice Girl" Adams i David Beckham. Magia nazwiska nadal działa, ściągając kuracjuszy do nieremontowanej od przedwojnia Patrii, obecnie w posiadaniu spółki Skarbu Państwa Uzdrowisko Krynica-Żegiestów.

Dwa miesiące na zwrot

Wybuch wojny zastał Kiepurów we Francji, a po klęsce III Republiki wylądowali na stałe w Ameryce. Ich kariery rozkwitły, wkroczyli w świat filmu. W czasie wojny Kiepura dawał koncerty na rzecz Polski. W 1948 r. tenor z rodziną przeniósł się do Francji, by po sześciu latach wrócić do USA i osiąść w Rye pod Nowym Jorkiem. Umarł w 1966 r., wcześniej wyrażając wolę, aby pochowano go na Powązkach.

Kiedy w 1958 r. Kiepura pierwszy raz po wojnie zawitał do Polski, objeżdżając kraj w triumfalnym tournée, Patria nie była już jego własnością. W 1949 r., decyzją wojewody krakowskiego, pensjonat przejęło państwo, podając jako przyczynę wykorzystywanie budynku w czasie wojny na potrzeby III Rzeszy. Tę decyzję w zeszłym roku zaskarżyła Martha Eggerth. Według mecenasa Janusza Śmiałka, reprezentującego wdowę po Kiepurze, do nacjonalizacji doszło z naruszeniem prawa. - Powołano się na dekret z 1948 r. o majątkach zajętych w czasie wojny na cele użyteczności publicznej. W Patrii przebywały niemieckie dzieci z Dortmundu i Hamburga, które chroniono w ten sposób w czasie bombardowań tych miast. Trudno to uznać za przejęcie pensjonatu przez III Rzeszę - tak kilka tygodni temu tłumaczył nam motywy wystąpienia Marthy Eggerth mec. Śmiałek. Na początku maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nakazał Ministerstwu Infrastruktury, aby w ciągu dwóch miesięcy wydało decyzję o zwrocie pensjonatu.

Dolary z układu

Tymczasem w posiadaniu "Gazety" znalazł się dokument amerykańskiej komisji odszkodowawczej (Foreign Claims Settlement Commission of the United States), noszący datę 21 stycznia 1965 r. Jest to decyzja zatwierdzająca przyznanie Janowi Kiepurze niemal 1,9 mln dolarów odszkodowania za jego majątek znacjonalizowany w Polsce. Za Patrię przyznano 617 tys. dolarów, plus odsetki. Reszta odszkodowania dotyczyła działek w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej, Łowickiej, Rakowieckiej, Kieleckiej i Puławskiej. Wyjaśnijmy, że komisja odszkodowawcza - powstała na mocy układu polsko-amerykańskiego z 1960 r. - rozdzielała wśród obywateli USA (Kiepura od 1946 r. miał obywatelstwo amerykańskie) pieniądze z funduszu 40 mln dolarów, które zgodziły się zapłacić władze PRL na zaspokojenie roszczeń powstałych po nacjonalizacji. Dokumentacją w tej sprawie dysponuje Ministerstwo Finansów.

Pełnomocnik Marthy Eggerth był zaskoczony informacją o odszkodowaniu dla Kiepury. - To może zniweczyć postępowanie - przyznał. Jak zapewnił, zanim zajął się sprawą, zapytał ją, czy za Patrię wypłacono odszkodowanie. Po otrzymaniu wiadomości o dokumencie amerykańskiej komisji skontaktował się z Marthą Eggerth. - Powiedziała mi, że to nieprawdopodobne i że będzie tę sprawę wyjaśniać w Waszyngtonie - zrelacjonował nam mec. Śmiałek. Martha Eggerth mieszka w Nowym Jorku. Niedawno skończyła 93 lata.

Gdzie była decyzja

O decyzji odszkodowawczej nic nie wiedziano w Ministerstwie Infrastruktury. Jak przyznała Elżbieta Robaszkiewicz, dyrektor departamentu orzecznictwa w resorcie, brak tego dokumentu był przyczyną odwlekania rozstrzygnięcia w sprawie Patrii. Pani dyrektor podziękowała "Gazecie" za informację.

Po niespełna trzech tygodniach od rozpoczęcia poszukiwań w archiwum Ministerstwa Finansów udało się odnaleźć opisaną przez nas decyzję. Obecnie, jak nas przed kilkoma dniami poinformowała dyrektor Robaszkiewicz, ministerstwo w trybie ustawy o zamówieniach publicznych wystąpiło o przetłumaczenie amerykańskiej decyzji na język polski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji