Warszawa. Różewicz rozrzucony w Narodowym
Z okazji 90. urodzin Tadeusza Różewicza Wrocławski Teatr Współczesny wspólnie z Teatrem Nowym w Krakowie przygotowali projekt "Różewicz rozrzucony". W środę w Teatrze Narodowym rozpoczyna się warszawska odsłona tego wydarzenia.
Organizatorzy chcieli stworzyć odbiorcom różnych pokoleń możliwość spotkania z dziełami jednego z najważniejszych polskich twórców Tadeusza Różewicza - przenikliwego obserwatora i komentatora rzeczywistości. Do tej pory wydarzenia odbywały się m.in. we Wrocławiu, Łodzi, Krakowie. Widzowie mogli oglądać spektakle, wystawy, projekcje filmowe, zakupić książki poświęcone Różewiczowi. Podobnie będzie w Warszawie.
Obchody jubileuszowe rozpoczną się 30 listopada o godz. 19 na scenie Teatru Narodowego od pokazu "Kartoteki" w inscenizacji Michała Zadary - spektaklu Wrocławskiego Teatru Współczesnego. To jedno z ważniejszych przedstawień tego reżysera, odważna interpretacja dramatu z Janem Peszkiem i Szymonem Czackim w roli Bohatera. Docenione przez recenzentów. Roman Pawłowski w "Gazecie" pisał: "Pokawałkowany dramat został jeszcze bardziej rozbity, aktorzy grają niezależnie od siebie w różnych częściach sali, śpiewają lub recytują do mikrofonów, a nawet wybiegają na korytarz, aby tam w skupieniu prowadzić dialogi. Role nie są jednak na stałe przypisane do aktorów, kwestie Bohatera czy odwiedzających jego mieszkanie gości podejmują inni wykonawcy (...). "Kartoteka", która opowiadała o zagubieniu pokolenia Kolumbów w powojennej rzeczywistości, w rękach Zadary stała się opowieścią o zagubieniu dzisiejszych dwudziestolatków".
W czwartek o godz. 19 (Scena Studio, wejście od Wierzbowej) odbędzie się projekcja filmu dokumentalnego poświęconego Tadeuszowi Różewiczowi "Poeta emeritus" w reżyserii Andrzeja Sapii. Dokument jest opowieścią o przemijaniu i pokazuje prywatne oblicze artysty, krąg najbliższych mu osób: rodziny i przyjaciół, którzy zgodzili się wystąpić w filmie.
A w piątek o godz. 19 w Teatrze Narodowym (Sala Bogusławskiego) będziemy mieli okazję zobaczyć "Białe małżeństwo" Tadeusza Różewicza. Przedstawienie za namową poety przygotowała dyrektor Wrocławskiego Teatru Współczesnego Krystyna Meissner. - Ten spektakl opowie o funkcji, którą seksualność pełni w życiu człowieka. Różewicz znakomicie pokazał, jak bardzo ta kwestia potrafi zdeformować każdego człowieka. Umotywował to wieloma przyczynami: naszą tradycją, życiem rodzinnym, religijnym, zakazami, nakazami i grzechem, jakimi obwarowane jest ciało. To wszystko tworzy gorset, z którego nie możemy się wyzwolić. Wszyscy moi bohaterowie są w jakiejś mierze jego ofiarami - mówiła reżyserka przed premierą.
Meissner w zupełnie inny sposób niż Zadara podeszła do dramatu Różewicza. "Krystyna Meissner zrealizowała "Białe małżeństwo" w kostiumie z modernistycznej epoki, rezygnując z odwołań do tu i teraz. Jest w tym spektaklu oszczędność formy, która pozwala w pełni wybrzmieć temu, co zapisane w słowach. Jest świadoma ucieczka przed podkreślaniem inscenizacją tego, co perwersyjne w dialogach. Umowna, efektowna scenografia Andrzeja Witkowskiego umieszcza akcję sztuki w typowym polskim dworku - między konfesjonałem, łóżkiem, stołem a pobliskim lasem" - oceniała Magda Piekarska we wrocławskiej "Gazecie".
Warszawskiej odsłonie projektu towarzyszyć będzie wystawa fotografii "Różewicz w obiektywie Adama Hawałeja" w foyer Teatru Narodowego. Fotograf przez 20 lat towarzyszył poecie w jego podróżach.
