Artykuły

Czestochowa. Wystawa poświęcona Janowi Otrembskiemu

Od piątku kolejny znany częstochowianin przyjmuje w swoim gabinecie w ratuszu Muzeum Częstochowskiego. To Jan Otrembski, aktor i założyciel częstochowskich teatrów, od którego śmierci minęło właśnie 50 lat.

- Pomysł poświęcenia kolejnego gabinetu tej właśnie postaci - mówi Katarzyna Ozimek, kuratorka wystawy - narodził się przed ponad rokiem. Cieszę się bardzo, że to osoba związana z częstochowskim życiem teatralnym. Rok poświęciłam na badania i poszukiwania eksponatów. Nie tylko w Częstochowie w teatrze, bibliotece, Archiwum Państwowym i Antykwarni "Niezależna", ale też w Warszawie w Muzeum i Instytucie Teatralnym, Narodowym Archiwum Cyfrowym oraz w w Bibliotece Jagiellońskiej w Krakowie.

Otrębski jako ojciec stacjonarnej sceny w Częstochowie, znany był od dawna miłośnikom teatru. Starsze pokolenie mogło pamiętać go jeszcze z desek teatru, na które wrócił po wyzwoleniu - zmarł przecież dopiero w 1961 r. w wieku 71 lat. Dziś, po pół wieku, znów możemy go zobaczyć, korpulentnego, jowialnego pana w meloniku i rozwianym paltocie. Oczywiście na zdjęciach w ratuszu.

Był częstochowianinem z urodzenia. Relegowano go w 1905 r. z gimnazjum za udział w zrywie patriotycznym. Zadebiutował w 1909 r. w zespole Marii Przybyłko-Potockiej podczas Wystawy Przemysłu i Rolnictwa. Występował w Kielcach i Inowrocławiu. W sezonie 1926/27 za zgodą władz miejskich niejaki Szpigelman, właściciel sali Reduty przy ul. Strażackiej 8 (dziś: Katedralna 13), adaptował ją na własny koszt na potrzeby teatru. Właśnie Otrembski po otrzymaniu licencji z ZASP na prowadzenie teatru, skompletował pierwszy stały zespół aktorski. Na pokrycie kosztów zaliczek dla aktorów i udziału w urządzeniu sali wydał wszystkie swoje oszczędności w wysokości 6 tys. zł.

15 marca teatr dał premierę "Ślubów panieńskich". Spektakl grany był 29 razy przy pełnej widowni.

W 1928 r. z inicjatyw m.in. Otrembskiego powstała spółka akcyjna Towarzystwo Budowy i Eksploatacji Teatru w Częstochowie. Ruszyła budowa gmachu na placu zakupionym przez Towarzystwo na rogu ulic Kilińskiego i Jasnogórskiej. Bohater muzealnej wystawy został tam w 1930 r. dyrektorem Teatru Miejskiego Kameralnego. Opuścił Częstochowę grając w innych polskich teatrach.

- Otrembski nie ma w Częstochowie rodziny (albo nie udało mi się jej znaleźć) - mówi Katarzyna Ozimek. - Dlatego wystawa jest uboga w pamiątki stricte materialne. Bogata jest za to w zdjęcia i dokumenty, związane ściśle z historią naszego teatru.

Zwracającą uwagę ciekawostką są zapisane elektronicznie i wyświetlane na ekranie afisze przedstawień teatralnych z lat 80. i 90. XIX wieku! Jan Otrembski, który w tym czasie dopiero przychodził na świat, rodził się ze świadomością, że teatralnie jego Częstochowa sroce spod ogona nie wypadła.

Jak informują organizatorzy, wystawa będzie czynna do marca - jubileuszu otwarcia Teatru "Reduta".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji