Artykuły

Szanuję pracę artystów

Gdy była recenzentką, ciągnęła się za nią sława osoby rzetelnej i mocno wyrażającej swoją opinię. Twórcy spektakli w niepewności oczekiwali jej krytycznych werdyktów - sylwetka JADWIGI OLERADZKIEJ, dyrektorki Teatru im. Horzycy w Toruniu.

Jadwiga Oleradzka [na zdjęciu] jest dyrektorem Festiwalu Teatralnego Kontakt. 15. edycja tej międzynarodowej imprezy ruszyła w sobotę [21 maja] w Toruniu.

Oleradzka od 1997 r. jest szefową toruńskiego Teatru Horzycy, który pod jej opieką wyrasta na jedną z najnowocześniejszych scen w kraju. Do pracy nad spektaklami coraz częściej angażuje młodych reżyserów lub twórców z zagranicy, a zespół aktorski odbiera nagrody na festiwalach w całym kraju. Oleradzka przewodzi również Kontaktowi, jest kontynuatorką koncepcji poprzedniej dyrektorki Horzycy, Krystyny Meissner, która pomyślała festiwal jako konfrontację scen ze wschodniej i zachodniej Europy.

Jak mówi Oleradzka, teatrem interesowała się od zawsze. Ukończyła toruńską polonistykę ze specjalnością teatrologiczną. Działała też w studenckim teatrze Argos. W 1968 r. rozpoczęła pracę w toruńskiej prasie, na łamach której omawiała przedstawienia. Gdy była recenzentką, ciągnęła się za nią sława osoby rzetelnej i mocno wyrażającej swoją opinię. Twórcy spektakli w niepewności oczekiwali jej krytycznych werdyktów. Złośliwi nawet wymyślili anegdotę, że w czasie niektórych przedstawień znudzona Oleradzka ostentacyjnie czytała gazetę. - To nieprawda. Jestem człowiekiem starej daty i szanuję pracę artystów. Nie mogłabym nigdy pozwolić sobie na okazanie takiego braku szacunku - wyznaje Oleradzka. - Nie wychodziłam w trakcie tych przedstawień, które opisywałam. Nawet nie robiłam notatek w czasie spektakli. A tak w ogóle, to kto dziś słucha krytyki?

Jadwiga Oleradzka jest żoną Stanisława Świątka, działacza solidarnościowego podziemia i dziennikarza internowanego w czasie stanu wojennego. Przez lata ich dom, który zwykło się nazywać "janczem", był miejscem spotkań literatów, plastyków, aktorów i muzyków. Często gościli w ich progach sławni poeci Edward Stachura i Ryszard Milczewski-Bruno.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji